W sobotę, w związku z zasłabnięciem jednego z członków załogi kutra UST 14 wezwany został śmigłowiec ratownictwa morskiego. Niestety rybaka nie udało się uratować.
W sobotę około godz. 16 UST-14 wezwał pomoc po tym, jak jeden z członków jego załogi wyszedł na pokład i zemdlał. Kuter znajdował się 38 mil od brzegu. Uruchomiono procedury. Z portu w Łebie wypłynął m/s Huragan.
Z uwagi na dużą odległość od brzegu poderwano też śmigłowiec ratowniczy Marynarki Wojennej z Babich Dołów. Helikopter dotarł do kutra pierwszy. Na pokład UST-14 opuszczono lekarza. Stwierdził zgon u 62-letniego rybaka. Kuter zawrócił do portu w Ustce.
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej