pc
Monterów, spawaczy, ślusarzy i mechaników okrętowych – osób tej profesji pilnie poszukuje stocznia CRIST. W najbliższych miesiącach zatrudnienie znajdzie tam ponad 500 pracowników produkcyjnych różnych specjalności. W ciągu czterech lat ta liczba ma ulec podwojeniu.
Rok 2017 zapowiada się korzystnie dla stoczni CRIST. Wartość portfela zamówień sięga 180 mln EUR, a w planach produkcyjnych znajduję się 16 jednostek. Szacowana EBITDA przekroczy 36 mln zł.
– Podpisaliśmy kontrakt na budowę jednostek do budowania nawodnych obiektów dla francuskich korporacji takich jak Bouyugues i Vinci oraz doku pływającego, który posłuży do powiększenia powierzchni Księstwa Monako. Dla armatorów z Islandii i Finlandii tworzymy hybrydowe promy pasażersko-samochodowe i powoli zaczynamy wchodzić w kolejny stoczniowy biznes, czyli budowę dużych statków pasażerskich, tzw. cruiserów – wylicza Ewa Kruchelska, prezes CRIST.
Nowe zamówienia powodują, że CRIST pilnie poszukuje rąk do pracy. Obecnie w stoczni zatrudnienie znajduje blisko 1 500 pracowników i współpracowników, ponad 800 pracuje w firmach kooperujących. W planach jest szybkie powiększenie kadry.
– W związku z naturalnym przechodzeniem na emeryturę kolejnych grup pracowników oraz licznymi kontraktami produkcyjnymi, pilnie poszukujemy pracowników z minimum dwuletnim doświadczeniem w branży stoczniowej – mówi Aleksandra Podwysocka, dyrektor administracyjny CRIST.
Chociaż CRIST poszukuję przede wszystkim doświadczonych pracowników, firma stawia również na stałą współpracę ze szkołami zawodowymi oraz uczelniami wyższymi.
– Oferujemy staże i programy stypendialne dla najlepszych uczniów i studentów. Współpracujemy m.in. z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Gdyni oraz z Wydziałem Oceanotechniki i Okrętownictwa Politechniki Gdańskiej. Co roku około 100 osób realizuje praktyki i staże na terenie naszej stoczni. Chcemy, aby co najmniej połowa z nich zostawała później pracownikami stoczni – dodaje Podwysocka.
Staże produkcyjne i intensywne poszukiwania na rynku polskim nie uzupełniają jednak w pełni braków kadrowych. CRIST, jak wiele polskich stoczni, poszukuje pracowników także zagranicą.
– Nasze działania kierujemy w stronę rynku ukraińskiego, zastanawiamy się również nad sprowadzeniem pracowników z Dalekiego Wschodu. Wiemy, że polscy stoczniowcy w ogromnej liczbie znajdują zatrudnienie m.in. w Norwegii. Mamy jednak nadzieję, że rosnąca atrakcyjność naszej oferty oraz możliwość pracy blisko miejsca zamieszkania spowodują, że duża ich część zdecyduje się na zatrudnienie w naszej stoczni – mówi Podwysocka.
Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie
00:01:39
Tak rozkłada się ciało w głębi oceanu (wideo)
Na „Titanicu” byli pasażerowie z Polski
Pracowniczki platformy wiertniczej: Dziwne jest nie to, że tu jesteśmy, tylko to, że nas tu wcześniej nie było
Ogromne lodowe kule nad Bałtykiem. Skąd się wzięły?
00:01:35
Statek kosmiczny obcych czy nazistowski bunkier pod wodą? Dziwne odkrycie w głębinach Bałtyku
"Spotkanie po latach". Pokład Sokoła zwiedził były dowódca okrętu z czasów jego służby pod norweską banderą
Wynalazek UMG opatentowany przez Europejski Urząd Patentowy
Nietypowy wyraz francusko-polskiej współpracy. Powstał atomowy okręt podwodny… z klocków. Jest do kupienia
Trwa ogólnopolski konkurs Uniwersytetu Morskiego w Gdyni na nazwę dla następcy Daru Młodzieży
UMG uczcił 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości
Bezpieczeństwo w przemyśle i logistyce morskiej: system LOTO i sorbenty – inwestycja decydująca o sukcesie operacyjnym