Podczas wizyty w USA prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił, że wydobycie rosyjskiego gazu wiąże się między innymi z emisją metanu. Określił go mianem „najbrudniejszego gazu na świecie”.

– Rosyjski gaz jest najbrudniejszym na świecie przez znaczne emisje metanu w procesie wydobycia i transportu oraz przez korupcję, szantaż i manipulacje – powiedział Zełenski podczas rozmowy z amerykańską minister energetyki Jennifer Granholm.

Politycy spotkali się by omówić po raz kolejny kwestie związane z będącym na ukończeniu gazociągiem Nord Stream 2, który – zdaniem m.in. USA i Ukrainy – zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Ukrainy, krajów bałtyckich i UE i może być wykorzystywany przez Moskwę jako narzędzie szantażu.

Zełenski po raz kolejny podkreślił, że trzeba opracować efektywne zabezpieczenia przed wykorzystaniem przez Rosję dostaw gazu jako broni podczas konfliktów. Wezwał do przeprowadzenia trójstronnych konsultacji między Ukrainą, Niemcami i USA o utrzymaniu tranzytu gazu przez Ukrainę i zagwarantowaniu europejskiego bezpieczeństwa energetycznego.

Amerykanie i Ukraińcy podpisali oświadczenie o wzmocnieniu współpracy w dziedzinie energetyki i klimatu. Na jego mocy ma dojść do wspólnych działań w kwestii usprawnienia korporacyjnego zarządzania w państwowych przedsiębiorstwach ukraińskiego sektora energetycznego.

Źródło: PAP