Wzrasta poziom Wisły w Wyszogrodzie, natomiast w Kępie Polskiej opada. W Płocku, gdzie w środę po południu dotarły lodołamacze, obserwowane są wahania poziomu rzeki. We wszystkich tych miejscach rzeka przekracza nadal stany alarmu. Przed zalaniem zabezpieczono w Wyszogrodzie część budynków.
Po rozbiciu ostatnio zatoru na wiślanym Zbiorniku Włocławskim, lodołamacze dotrą w środę do Płocka. Część jednostek będzie starała się następnie przebić w górę rzeki, w kierunku Kępy Polskiej, gdzie sytuacja jest obecnie najtrudniejsza – powiedział prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
Lodołamacze pracujące w środkowym biegu Wisły na Zbiorniku Włocławskim przedostały się we wtorek przez zator lodowy i dopłynęły do Popłacina. W środę jednostki mają być w Płocku, gdzie obecnie rzeka opada, ale wciąż przekracza stany alarmu. Przybywa natomiast wody w Wyszogrodzie i w Kępie Polskiej.
Sytuacja hydrologiczna w rejonie Włocławka jest nadal bardzo trudna. W związku z utrzymywaniem się na Wiśle poniżej ujścia Narwi pokrywy lodowej i zatoru śryżowego prognozowany jest dalszy wzrost poziomu wody na tym odcinku - poinformował we wtorek IMGW.
Lodołamacze przebiły się przez najtrudniejszy odcinek zatoru lodowego w środkowym biegu Wisły, na Zbiorniku Włocławskim i kontynuują tam akcję. Głównie poszerzana ma być teraz wykonana wcześniej rynna w pokrywie lodowej, aby kra łatwiej spływała. Prawdopodobnie w środę lodołamacze dotrą do Płocka.
Wzrasta poziom Wisły na terenie powiatu płockiego, od Wyszogrodu i Kępy Polskiej do Płocka. W samym Płocku poziom rzeki na razie opada. Poniżej, na Zbiorniku Włocławskim, pracuje 10 lodołamaczy. Jednostki kruszą zator, który jeszcze w poniedziałek, został naruszony i ruszył nieco wraz z nurtem.
Na Zbiorniku Włocławskim, w środkowym biegu Wisły, do akcji kruszenia zatoru lodowego ruszyło we wtorek rano 10 lodołamaczy. Planowane jest dalsze udrażnianie rynny spływowej i w przypadku korzystnych warunków wiatrowych przepuszczanie lodu przez zaporę we Włocławku - podały Wody Polskie.
W wyniku pracy lodołamaczy w środkowym biegu Wisły, na Zbiorniku Włocławskim, zator lodowy w rejonie Woli Brwileńskiej prawdopodobnie ruszył nieco w dół rzeki.
W środkowym biegu Wisły, na Zbiorniku Włocławskim, w rejonie Woli Brwileńskiej pod Płockiem kontynuowana jest akcja kruszenia zatoru lodowego o długości ok. 7 km. Jak podały Wody Polskie, do akcji dołączyć mają w poniedziałek dwa lodołamacze, które dopłyną z Gdańska.
Niewiele zmienił się wysoki poziom Wisły od Wyszogrodu do Płocka. Rzeka wciąż przekracza tam stany alarmu. W piątek na wiślanym Zbiorniku Włocławskim ponownie pracowały lodołamacze. Było to tym razem 8 jednostek, o 2 więcej niż wcześniej. Część z nich dotarła do zatoru w rejonie Woli Brwileńskiej.
Chińscy hakerzy infekują europejskie statki
Poszło z dymem. Wysadzili platformę w suchym doku [WIDEO]
Tak gorąco na Morzu Czerwonym nie było od dawna. Siły koalicji zwalczają Huti w każdej domenie i pomagają ofiarom ataków
"Ratownik" po amerykańsku. Zwodowano nowy okręt ratowniczy dla sił morskich USA
2H i Vekta Group pracują nad innowacjami w zakresie kabli wysokiego napięcia dla morskich elektrowni wiatrowych
Tärntank zamawia dziesiąty hybrydowy chemikaliowiec od Kongsberg Maritime