USA mimo żądań Pekinu nie planują natychmiastowego wycofania systemu rakietowego średniego zasięgu rozmieszczonego na Filipinach w ramach ćwiczeń - podaje w czwartek agencja Reutera, powołując się na swoje źródła. System wyposażony jest w rakiety, w których zasięgu leżą cele na terytorium Chin.
System Typhon, wyposażony w pociski manewrujące SM-6 i Tomahawks o zasięgu ponad 1,6 tys., został sprowadzony w kwietniu w ramach wspólnych ćwiczeń. Amerykańska armia nazwała jego rozmieszczenie "historycznym wydarzeniem" i "znaczącym krokiem w partnerstwie z Filipinami".
Jak ustalił Reuters, system obecnie znajduje się na terenie międzynarodowego lotniska Laoag w prowincji Ilocos Norte.
Rzecznik filipińskiej armii, pułkownik Louie Dema-ala, przekazał, że szkolenie trwa i to do Armii Pacyfiku Stanów Zjednoczonych (USARPAC) należy decyzja, jak długo system tam pozostanie.
Wysoki rangą urzędnik filipińskiego rządu, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, oraz inna osoba zaznajomiona ze sprawą, powiedzieli, że USA i Filipiny "testują możliwość wykorzystania systemu w przypadku konfliktu, sprawdzając, jak dobrze działa on w tym środowisku" - podaje agencja.
Archipelag filipiński, który sąsiaduje od północy z Tajwanem, jest ważną częścią strategii USA w Azji i byłby niezbędnym punktem postojowym dla wojska, aby pomóc Tajpej w przypadku chińskiego ataku - wyjaśnia Reuters.
Chiny i Rosja potępiły pierwsze rozmieszczenie systemu w regionie Indo-Pacyfiku i oskarżyły Waszyngton o podsycanie wyścigu zbrojeń.
Wysoki rangą urzędnik rządowy, który rozmawiał z Reutersem, powiedział, że nie ma natychmiastowych planów jego wycofania.
"Jeśli kiedykolwiek zostanie wycofany, to dlatego, że cel został osiągnięty i może zostać przywrócony (z powrotem) po zakończeniu wszystkich napraw lub budowy" - powiedział urzędnik, dodając, że dla Filipin utrzymanie systemu ma strategiczną wartość, aby odstraszyć Chiny. "Chcemy zafundować im nieprzespane noce" - powiedział.
Krzysztof Pawliszak
krp/ kar/
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach