Organizacje branżowe IRENA oraz GWEC, a także przedstawiciele rządu Danii, powołali do życia Global Offshore Wind Alliance (GOWA). Celem nowe sojuszu jest zwiększenie mocy zainstalowanej w offshore wind o 670 proc. – z poziomu 57 GW w 2021 roku do 380 GW w 2030 roku.

Nowa inicjatywa została zawiązana 19 września w Nowym Jorku. Uczestnicy spotkania przekonali, że rozwój niebieskiej gospodarki napędzany przez OZE przynosi również korzyści społeczno-ekonomiczne społecznościom nadmorskim. Ale aby naprawdę odnieść sukces, potrzeba większej współpracy międzynarodowej. Pomimo dynamicznego rozwoju technologii, branża offshore wind jest początku realizacji celów klimatycznych. Globalna moc zainstalowana w morskiej energetyce wiatrowej wyniosła w 2021 roku zaledwie 57 GW. Obecnie branża zmaga się w barierami administracyjnymi (faza permittingu), wysokimi kosztami surowców i globalną inflacją cenową.

– W 1991 roku w Danii powstała pierwsza na świecie morska farma wiatrowa. Mamy bogate doświadczenie w tej dziedzinie i długą historię dzielenia się nim z resztą świata. Cieszymy się na połączenie sił z partnerami, którzy podzielają naszą wizję i ambicje – powiedział duński minister ds. klimatu, energii i usług komunalnych, Dan Jørgensen.  

Francesco La Camera, dyrektor generalny IRENA powiedział, że bezpieczeństwo energetyczne i brutalny kryzys energetyczny zmuszają do ponownej oceny sytuacji. Global Offshore Wind Alliance może wspomóc poprzez tworzenie partnerstw niezbędnych do napędzania globalnej transformacji energetycznej na oceanach i lądzie.

Zgodnie z szacunkami GOWA, aby osiągnąć wyznaczone cele w perspektywie do 2030 roku rocznie powinno przybywać 35 GW mocy w offshore wind, a od roku 2030 minimum 70 GW rocznie, aż do osiągnięcia pułapu 2000 GW w 2050 roku.  

GOWA będzie działać w celu zwiększenia ambicji w zakresie morskiej energetyki wiatrowej wśród rządów oraz innych publicznych i prywatnych interesariuszy. Członkowie będę też służyć wsparciem w tworzeniu ram politycznych i łańcuchów wartości.