• <
mewo_2022

Nowe koncesje na offshore tylko dla PGE i Orlenu, kolejne porty zaangażowane w energetykę

Strona główna Energetyka Morska, Wiatrowa, Offshore Wind, Offshore Oil&Gas Nowe koncesje na offshore tylko dla PGE i Orlenu, kolejne porty zaangażowane w energetykę

Partnerzy portalu

Fot. GospodarkaMorska.pl

Nowe koncesje na morskie farmy wiatrowe tylko dla PGE i Orlenu. Ustka ma mieć port instalacyjno-serwisowy, a terminal kontenerowy Baltic Hub w Porcie Gdańsk jest w rozmowach o offshore z PGE.

Na zorganizowanej przez Ministerstwo Infrastruktury konferencji prasowej dotyczącej zakończenia procesu przyznawania nowych koncesji na budowę morskich farm wiatrowych na polskim Bałtyku pojawił się grad nowych informacji na temat rozwoju polskiego offshore.

Na konferencji wystąpili wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk oraz pełnomocnik Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

Gróbarczyk zaczął od informacji, że 10 nowych koncesji na budowę morskich farm wiatrowych na Bałtyku otrzymały po połowie PGE i Grupa Orlen.

– 10 pól offshore'owych to blisko 1000 km2, stanowiących ponad 9 GW. W wyniku naszego kilkuletniego procesu pięć pól offshore'owych trafiło do PGE, kolejne pięć trafiło do Grupy Orlen. Myślę, że możemy z radością przekazać, że polskie obszary morskie trafiły do polskich spółek energetycznych, co jest niezwykle istotne w kontekście bezpieczeństwa energetycznego i gwarantujące realizację tych działań. Zakończenie procesu, które jednoznacznie przekazuje realizację morskiej energetyki wiatrowej od dnia dzisiejszego uważamy za zakończone – powiedział Gróbarczyk.

Wiceminister wspomniał o roli portów w rozwoju offshore. Budowa terminala instalacyjnego w Świnoujściu „już się de facto rozpoczęła”, ale mowa była także o innych.

– Cały obszar logistyczny będzie realizowany z polskiego portu. Do tego trzeba dołożyć inwestycje, które prowadzą dostawcy turbin i elementów morskich farm wiatrowych, również cały proces koncesyjny związany z budową terminala T5 w Baltic Hub w Gdańsku, a więc tego, co ma być istotne w realizacji dalszej części morskich farm wiatrowych. Baltic Hub jest w bradzo zaawansowanych rozmowach z PGE. To kolejny etap zabezpieczania infrastruktury portowej od wschodniej strony. Koncepcja budowy portu instalacyjno-serwisowego w Ustce, który będzie realizowany w kolejnych latach, to nasze założenia w zakresie morskiej energetyki wiatrowej.

– Udowodniliśmy zeszłym rokiem, że potrafimy zapewnić bezpieczeńśtwo energetyczne Polaków – powiedziała Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, wspominając m.in. Baltic Pipe, terminal LNG, oraz projekt FSRU na Zatoce Gdańskiej.

– Gazowo jesteśmy bezpieczni. Interkonentory ze Słowacją i Litwą, powodują, że możemy wspierać sąsiadów. Jesteśmy bezpieczni, ale to dopiero początek drogi, by nasz miks energetyczny przyszłości był bezpieczny, suwerenny i na tyle atrakcyjny ekonomicznie, żeby przyciągać do Polski nowe inwestycje i żeby Polacy nie martwili się o to po ile jest energia elektryczna. Odpowiedzią jest duży atom, ale także offshore – mówiła.

– Na północy będzie biło nowe energetyczne serce polski. Trzeba wybudować nowe drogi, koleje, porty, które dostarczą bardzo duże komponenty do elektrowni jądrowej, pozwolą instalować offshore, a potem je serwisować: Łeba, Ustka, Świnoujście, Trójmiasto. W zachodniopomorskim będzie biło offshore'owe serce polski, a w Trójmieście będzie biło serce jądrowe – tam z kolei powstanie kilometrówy pirs w głąb morza, którym dostarczymy największe elementy polskiej elektrowni jądrowej na miejsce budowy – zapowiadała Łukaszewska-Trzeciakowska.

Wspomniała także, że inwestycje w offshore trwają cały czas, choć póki co są głównie na etapie pozyskiwania niezbędnych pozwoleń. Dodała, że właśnie dzisiaj dotarła kolejna decyzja lokalizacyjna na linię przesyłową 400 kV Choczewo-Żarnowiec, która będzie służyła do wyprowadzenia energii z farm wiatrowych.


Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.