pc
Niedzielny pożar w gdańskiej rafinerii należącej do Grupy Lotos został opanowany - powiedział PAP w niedzielę oficer dyżurny centrum kryzysowego wojewody pomorskiego.
Pożar wybuchł w niedzielę rano, ok. godziny 8 w południowej części rafinerii należącej do Grupy Lotos, w pompowni, która tłoczyła paliwo. Na miejscu pracowało 10 ekip Państwowej Straży Pożarnej, a także 6 jednostek wewnętrznej straży Grupy Lotos.
Jak podkreślił w rozmowie z PAP oficer dyżurny centrum kryzysowego wojewody pomorskiego, sytuacja została opanowana. "Przyczyną pożaru najprawdopodobniej była zatarta pompa. Pożar został ugaszony, na miejscu jeden zastęp straży pożarnej pozostał, by przypilnować zdarzenie" - powiedział PAP oficer dyżurny.
Do godz. 10 nie udało się skontaktować PAP z biurem prasowym Grupy Lotos.
Informację o pożarze jako pierwsze podały Radio Zet i portal Trójmiasto.pl.
Koniec operacji "Open Spirit 24" na Bałtyku. Siły morskie państw NATO zneutralizowały niebezpieczne pozostałości wojenne
Tragiczny finał poszukiwań żołnierza sił specjalnych. Służby odnalazły ciało
Po miesiącu przerwy z Cypru wyruszył okręt Royal Navy z pomocą humanitarną
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman