oprac. MN
Brytyjska marynarka wojenna i okręty NATO będą eskortować rosyjskie okręty wojenne, które obrały kurs na Syrię. Niebawem dotrą one do Kanału La Manche.
W sobotę rzecznik rosyjskiej Floty Północnej oświadczył, że zgrupowanie okrętów, w tym lotniskowiec „Admirał Kuzniecow” i krążownik rakietowy z napędem atomowym „Piotr Wielki” obrało kurs na Morze Śródziemne.
„The Telegraph” informuje, że w związku napiętymi stosunkami między Londynem a Moskwą z powodu syryjskiego kryzysu, dowództwo brytyjskiej marynarki wojennej oraz sojusznicy, opracowują w ramach NATO plan eskortowania grupy. Według gazety Sojusz ma zamiar podczas tej akcji przeprowadzić również zakrojoną na wielką skalę operację „w stylu zabawy w kotka i myszkę” w północnej części Atlantyku, Zatoce Biskajskiej oraz na Morzu Śródziemnym.
Nie jest także wykluczone, że rosyjskie okręty podzielą się na dwie grupy: jedna popłynie przez Morze Irlandzkie, co miałoby na celu przysporzenie problemów eskortującym.
Warto przy tym podkreślić, że ważnym wydarzeniem jest już samo pojawienie się rosyjskiego zgrupowania w pobliżu brytyjskiego wybrzeża.
Sytuacja w Syrii jest też głównym tematem dziesiejszego (17.10) spotkania ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania
Konferencja morskich dowódców operacyjnych w MARCOM
Filipiny organizują wraz z sojusznikami ćwiczenia na Morzu Południowochińskim