Władze Mozambiku uruchomiły wysyłkę transportem morskim ładunków skroplonego gazu ziemnego z prowincji Cabo Delgado, na północy tego kraju. Prowincja ta od ponad trzech lat ogarnięta była konfliktem zbrojnym.
Jak poinformował prezydent Mozambiku Filipe Nyusi, pierwszy transport wyruszył z Zatoki Rovuma w niedzielę.
Szef państwa sprecyzował, że surowiec pochodzi ze złóż eksploatowanych w ramach projektu Coral Sul FLNG, nadzorowanego przez grupę spółek, której przewodzi włoski koncern ENI. Jednym z inwestorów jest tam również portugalski koncern Galp. Nyusi ujawnił, że pierwszy ładunek LNG na eksport został sprzedany koncernowi BP.
W poniedziałek kierownictwo grupy BP potwierdziło słowa prezydenta Mozambiku informując, że w ciągu roku ze złoża eksploatowanego w ramach Coral Sul FLNG pozyskiwać można do 3,4 mln ton surowca.
Od ponad trzech lat w rejonie Cabo Delgado prowadzone były walki pomiędzy siłami podległymi władzom Mozambiku a rebeliantami związanymi z radykalnymi organizacjami muzułmańskimi, m.in .z samozwańczym Państwem Islamskim. Według portugalskich służb przez pewien czas działała tam również licząca około 200 najemników Grupa Wagnera. Organizacja ta jest powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym.
Konflikt zbrojny w Cabo Delgado postrzegany był przez wielu politologów i komentatorów jako próba zdestabilizowania tych bogatych w gaz ziemny i ropę naftową terenów Afryki.
W sierpniowym raporcie organizacja Lekarze bez Granic wymieniła prowincję Cabo Delgado jako jeden z najbardziej niestabilnych politycznie rejonów Czarnego Lądu.
Nowe pozwolenia lokacyjne dla morskich farm wiatrowych mają pomóc w osiągnięciu celów strategicznych Grupy PGE
PGNiG Upstream Norway nabyła udziały w kolejnych złożach gazu
Rząd przyjął uchwałę ws. finansowania budowy elektrowni jądrowej na Pomorzu
52 proc. polskich firm planuje wspierać rozwój morskiej energetyki wiatrowej
Eolus wspiera odpowiedzialny rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim
Rozwój energetyki wiatrowej. Biznes i edukacja