Parę dni temu ogłoszono, że Vestas, duńska firma specjalizująca się w produkcji turbin wiatrowych, zawiesza plany otwarcia swojej największej fabryki w Polsce, powołując się na słaby popyt na rynku europejskim. Sprawę skomentowało Polskie Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).
- Decyzja Vestas o czasowym wstrzymaniu realizacji jednej z planowanych inwestycji w Polsce nie jest odzwierciedleniem perspektyw dla sektora morskiej energetyki wiatrowej w naszym kraju. To ruch o charakterze globalnym, wynikający z sytuacji na europejskim rynku i strategii firmy, a nie ocena polskiego potencjału. Polska stała się miejscem, w którym Vestas lokuje swoją produkcję ukierunkowaną na wiele rynków (m. in. niemiecki, brytyjski, państw Beneluksu). Polska pozostaje jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków offshore w Europie, a zamówienia poczynione przez Orlen są realizowane z zaangażowaniem local content, a morska energetyka wiatrowa stanowi kluczowy element krajowej transformacji energetycznej - komentuje Polskie Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Warto pamiętać, że Vestas aktywnie inwestuje w Polsce – posiada dwa zakłady w regionie szczecińskim: fabrykę gondoli i piast turbin oraz nowo przejętą fabrykę łopat w Goleniowie. To efekt umowy podpisanej 15 maja 2025 roku, Około 400 dotychczasowych pracowników LM Wind Power pozostało zatrudnionych, co zwiększa liczbę pracowników Vestas w Polsce do prawie 2 000 osób. Razem obie lokalizacje wzmacniają zdolność Vestas do obsługi zarówno rynków lądowej, jak i morskiej energetyki wiatrowej w Europie oraz na świecie. Firma pozostaje zaangażowana w inwestycje w lokalną produkcję oraz rozwój talentów, aby wspierać regionalne ambicje energetyczne
- To dowód, że prowadzenie działalności w Polsce jest dla koncernu opłacalne i perspektywiczne. Tym samym czasowe przesunięcie jednej inwestycji nie świadczy o odwrocie, lecz o dostosowaniu globalnej strategii firmy do zmieniających się warunków rynkowych - zaznacza PSEW.
PSEW podkreśla, że Polska branża offshore rozwija się w stabilnie i w szybkim tempie. Trwa budowa pierwszych farm wiatrowych, zbliża się druga faza aukcji, a w całym kraju rośnie sieć dostawców i zaplecze przemysłowe. Powstają nowe zakłady produkcyjne, centra serwisowe i inwestycje portowe, które wzmacniają lokalną gospodarkę i wpisują się w strategię „local first”. Polskie firmy coraz częściej uczestniczą w międzynarodowych projektach, dostarczając komponenty i usługi na rynki europejskie. Dziś już około 600 firm w Polsce jest lub planuje aktywność w obszarze morskiej energetyki wiatrowej.
- Mamy w kraju lidera w dziedzinie specjalistycznych kabli, montujemy turbiny, wykonujemy morskie i lądowe stacje transformatorowe, realizujemy większość zleceń na konstrukcje stalowe, budujemy już morskie wieże dla wiatraków. Morska energetyka wiatrowa w Polsce ma solidne fundamenty i długoterminowy potencjał – zarówno gospodarczy, jak i strategiczny. Działania inwestorów, w tym Vestas, którzy zdecydowali się zainwestować w Polsce i tu zlokalizować swoje fabryki, pokazują, że Polska jest postrzegana jako stabilny, atrakcyjny i rosnący rynek dla nowoczesnych technologii energetycznych - zaznacza PSEW.
Fot. Depositphotos
PGE Baltica obejmie patronatem nowy kierunek nauczania o offshore wind w usteckiej szkole
Najwięksi producenci turbin wiatrowych w 2021 roku. Zobacz ranking
Offshore kluczowy w składowaniu CO₂. Nowy raport pokazuje skalę projektów CCS
Offshore Wind – Logistics & Supplies. Czy polska flota offshore to utopia?
Ørsted wprowadza niskohałasową alternatywę dla klasycznej instalacji monopali
Pierwszy komercyjny załadunek LNG w terminalu w Świnoujściu
NWZ Orlenu wybrało dwóch nowych członków rady nadzorczej
ARP S.A. uruchamia program „Atom bez barier” - szansa dla polskich firm na wejście do sektora energetyki jądrowej