pc
Uczelnie podlegające MON powinny współpracować i budować swój akademicki prestiż – powiedział wiceszef MON Tomasz Zdzikot na inauguracji roku na Akademii Sztuki Wojennej. Wiceminister i rektor ASzWoj przekonywali do nowego prawa o szkolnictwie wyższym.
Jak powiedział Zdzikot, wiele uczelni oferuje studia na kierunkach związanych z bezpieczeństwem, ale - zaznaczył - "to właśnie uczelnie wojskowe, uczelnie służb państwowych, powinny nadawać ton w tym obszarze".
"Dawno skończyły się czasy, kiedy ważne było tylko to, co się studiuje, dziś niezwykle istotne jest to, gdzie te studia się odbywa. Zdecydowanie musimy postawić na prestiż uczelni wojskowych, na ich pozycję akademicką" – powiedział wiceszef MON.
Namawiał uczelnie do współpracy, którą - jak dodał - "wymusza także wdrażana obecnie ustawa 2.0, zwana konstytucją dla nauki". "Nie jesteście państwo dla siebie konkurencją, wszyscy podlegacie ministrowi obrony narodowej i razem możecie więcej" - powiedział Zdzikot do przedstawicieli uczelni. Zapewnił, że "pożądane rozwiązania znajdą się też w aktach wykonawczych do tej ustawy".
Zdzikot podkreślił, że wyższych uczelni jest bardzo wiele, ale "akademii wojskowych jest tylko pięć". "Wśród pięciu wyjątkowych akademii wojskowych, ASzWoj jest jeszcze bardziej wyjątkowa, bo cztery pozostałe poniekąd kształcą przyszłych studentów Akademii Sztuki Wojennej" – dodał.
Zwrócił uwagę na wzrost liczby podchorążych rozpoczynających studia na pierwszym roku w akademiach podległych ministrowi obrony, oraz na wzrost nakładów. Podkreślił, że dotacja dla uczelni podlegających MON to w bieżącym roku ponad 660 mln zł, podczas gdy w 2015 było to niespełna 400 mln zł; a nakłady inwestycyjne w 2018 r. to przeszło 70 mln zł – ponad dwukrotnie więcej niż przed trzema laty.
Zdzikot odczytał też list od ministra obrony Mariusza Błaszczaka. "ASzWoj musi być jak najbliżej wojska, jego potrzeb, a tutejsza refleksja naukowa powinna jak najczęściej mieć walor wiedzy skutecznie wykorzystywanej w siłach zbrojnych" – stwierdził szef resortu.
Dodał, że inauguracja roku akademickiego na ASzWoj "oznacza, że wkrótce system obronny zostanie wzmocniony o kolejny rocznik wykształconych absolwentów tej znamienitej uczeni". Błaszczak zaznaczył, że Akademia jest "narodowym centrum edukacji dla bezpieczeństwa", ma też "potencjał, by niezmiennie odgrywać centralną rolę w kształceniu i doskonaleniu umiejętności zawodowych polskich oficerów".
Do nowej ustawy o szkolnictwie wyższym nawiązał także rektor komendant Akademii gen. bryg. Ryszard Parafianowicz.
"Nowa ustawa o szkolnictwie wyższym i nauce będzie zarówno determinantem, jak i swoistym egzaminem. Chciałbym, aby państwo, którzy tworzycie środowisko naukowo-dydaktyczne i badawcze Akademii, odbierali ten proces przede wszystkim jako szansę na rozwój uczelni w takim kierunku, jak wytyczyliśmy to sobie dwa lata temu, w chwili powołania Akademii Sztuki Wojennej" – powiedział.
Wyraził przekonanie, że "spełni się dążenie do osiągnięcia statusu liczącego się ośrodka analityczno-badawczego dedykowanego bezpieczeństwu". "Wszystko zależy od naszej determinacji, inteligenci pracowitości i odwagi" – zaznaczył.
"Akademia to przyszłość, to wizja i umiejętność wychodzenia naprzeciw wyzwaniom polskiej nauki, potrzebom polskich sił zbrojnych i wyzwaniom bezpieczeństwa państwa polskiego" – mówił Parafianowicz.
Przypomniał, że w 1919 r. powołano Wyższą Szkołę Wojenną, poprzedniczkę dzisiejszej Akademii. "Sto lat temu, w ramach odtwarzania polskiej państwowości, szkolnictwo wojskowe, obok budowy samych sił zbrojnych, było jedną z pierwszych istotnych potrzeb" – powiedział.
Wykład inauguracyjny "Wojsko i niepodległość: 1000 lat tradycji" wygłosił prof. Andrzej Nowak, członek Kolegium IPN. Podkreślił, że niepodległość Polski ma tradycję znacznie dłuższą niż sto lat.
Akademia Sztuki Wojennej została utworzona w miejsce Akademii Obrony Narodowej przed dwoma laty, kiedy szefem MON był Antoni Macierewicz. ASzWoj jest uczelnią wojskową - publiczną uczelnią akademicką, kształcącą wojskowych i cywilów. Jej nazwa to nawiązanie do Wyższej Szkoły Wojennej w okresu II RP.
W poniedziałek weszła w życie reformująca funkcjonowanie uczelni ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. Konstytucja dla Nauki, Ustawa 2.0). Proces wdrażania poszczególnych przepisów ustawy rozłożony jest na kilka lat.
Ustawa m.in. uzależnia wiele możliwości uczelni (m.in. nadawanie stopni naukowych) od kategorii naukowych, jakie szkoła wyższa uzyska w prowadzonych przez siebie dyscyplinach. Poza tym po reformach uprawnienia do prowadzenia studiów i nadawania stopni naukowych będą przypisane uczelniom, a nie ich jednostkom organizacyjnym. Ustawa i nowe rozporządzenie do niej zakłada ponadto m.in. nowy podział dziedzin i dyscyplin naukowych.
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie
00:01:39
Tak rozkłada się ciało w głębi oceanu (wideo)
Na „Titanicu” byli pasażerowie z Polski
Pracowniczki platformy wiertniczej: Dziwne jest nie to, że tu jesteśmy, tylko to, że nas tu wcześniej nie było
Ogromne lodowe kule nad Bałtykiem. Skąd się wzięły?
MOSG zachęca byłych funkcjonariuszy do powrotu do służby. Formacja informuje o procedurze
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
"Spotkanie po latach". Pokład Sokoła zwiedził były dowódca okrętu z czasów jego służby pod norweską banderą
Wynalazek UMG opatentowany przez Europejski Urząd Patentowy
Nietypowy wyraz francusko-polskiej współpracy. Powstał atomowy okręt podwodny… z klocków. Jest do kupienia
Trwa ogólnopolski konkurs Uniwersytetu Morskiego w Gdyni na nazwę dla następcy Daru Młodzieży