pc
Tak mocnej jednostki tego typu w Polsce jeszcze nie było. Herkules, najnowszy holownik „WUŻ” Port and Maritime Service, przypłynął do Gdańska z Galati w Rumunii. Będzie najmocniejszy ze stacjonujących dotychczas w polskich portach.
Herkules to holownik typu ASD 2913 (tylnopędnikowy). Ma 29,10 m długości, 13,23 m szerokości, 5,5 m zanurzenia oraz 5,35 m wysokości bocznej. Moc napędu głównego jednostki sięga 5050 kW (6772 KM), a jej uciąg na palu to ponad 80 T. To holownik nowej generacji – przy niewielkich rozmiarach dysponuje dużą mocą i silnym uciągiem. Dotychczas w eksploatacji znajduje się tylko 12 takich jednostek. Korzystają z nich m.in. firmy z branży offshore oraz port w Hamburgu.
Herkulesa zbudowała stocznia Santierul Naval Damen Galati SA. Do Gdańska z Rumunii wypłynął 9 października. Stępkę pod jego budowę położono 24 listopada 2015 r., a wodowanie odbyło się 21 lipca w Galati.
Głównym kontraktującym tej jednostki była holenderska Scheepswerf Damen – Gorinchem B.V. To 13 holownik we flocie „WUŻ” Port and Maritime Service.
Herkules po wprowadzeniu do eksploatacji będzie najmocniejszym holownikiem w kraju. Pozyskanie tak silnej jednostki było bardzo ważne dla gdańskiego portu, z powodu coraz większych statków, które zaczęły do niego zawijać. Dotychczas polskie porty były skazane na zatrudnianie holowników z zagranicy, m.in. z Niemiec i z Holandii. Tak było przykładowo przy próbach platformy FPF-1 na Zatocie Gdańskiej czy obsłudze gazowców w świnoujskim terminalu LNG.
Holownik będzie pierwszym w gdańskim porcie, który powstał w zagranicznej stoczni. Do tej pory „WUŻ” do budowy takich jednostek wybierał polskie zakłady.
Firma „WUŻ” Port and Maritime Services Ltd powstała 24 czerwca 1991r. i jako prywatna spółka pracownicza wywodzi się z przekształcenia Wydziału Usług Żeglugowych Morskiego Portu Gdańsk. Świadczy usługi portowo-morskie zarówno dla polskich, jak i zagranicznych kontrahentów.
Do podstawowej działalności „WUŻ” Port and Maritime Services zalicza się holowania portowe, cumowanie oraz holowania morskie, których rocznie wykonywanych jest kilkadziesiąt. Dysponując flotą 13 holowników i zatrudniając ponad 200 osób, jest największą i zarazem ostatnią polską firmą holowniczą w Polsce.
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju