• <
bulk_cargo_port_szczecin

Satelity, informatyka i banki w służbie dekarbonizacji żeglugi

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Satelity, informatyka i banki w służbie dekarbonizacji żeglugi

Partnerzy portalu

Satelity, informatyka i banki w służbie dekarbonizacji żeglugi - GospodarkaMorska.pl
fot. Marek Grzybowski

Rynek zastosowań informatycznych na rzecz dekarbonizacji osiągnął wartość 11 mld USD i dynamicznie rośnie. Technologie informatyczne mają znaczący wpływ na zmniejszenie niekorzystnego oddziaływania statków na środowisko naturalne – twierdzą eksperci Thetius i Inmarsat Maritime i wytyczają 3 kroki cyfrowej dekarbonizacji. 

Satelitarne i informatyczne wsparcie ochrony środowiska w transporcie morskim jest obecnie jedną z podstawowych działań na rzecz dekarbonizacji żeglugi obok wprowadzania coraz bardziej wydajnych napędów, ekologicznych paliw, lepszych kadłubów statków oraz systemów ich „smarowania”.

- Optymalizacja tras statków handlowych poprzez samo cyfrowe wspomaganie decyzji może spowodować redukcję emisji gazów cieplarnianych nawet o 38% do 2050 r. – ustalili Matthew Kenney & Lauren Brunton i zaprezentowali w raporcie przygotowanym na zlecenie Inmarsat Maritime. Inmarsat to firma zajmująca się komunikacją satelitarną. 

Transformacja cyfrowa na kursie

- Transformacja cyfrowa – ale także współpraca – będzie kluczem do osiągnięcia celów dekarbonizacji przemysłu morskiego - podkreśla  Ben Palmer, prezes Inmarsat Maritime we wstępie do raportu „The Optimal Route”. W ciągu 11 lat od wprowadzenia strategii ograniczania emisji gazów cieplarnianych mamy realne osiągnięcia  na rzecz opracowania paliw z niską zawartością siarki. W tym czasie obserwujemy dynamiczny rozwój innowacji cyfrowych, których celem jest wsparcie innowacji w logistyce morskiej we wszystkich wymiarach. Procesy te uległy znacznemu przyspieszeniu w czasie pandemii i pod wpływem zakłóceń w globalnych łańcuchach transportowych. 

- 40% firm technologicznych działających obecnie w sektorze morskim powstało po 2011 r., a większość oferuje rozwiązania cyfrowe, które skutkują poprawą efektywności transportu morskiego – zauważają Kenney i Brunton.

Gospodarka Morska
Inmarsat Maritime President, Ben Palmer

Satelity i informatyka dla floty offshore

Doświadczenie Inmarsat Marine wykorzystuje m.in. Maersk. Cyfrowe usługi IoT oferowane przez Inmarsat wykorzystano w nowym etapie strategii zwiększania efektywności i zrównoważonego rozwoju floty offshore Maersk Supply Service. Przed ponad rokiem Inmarsat podpisało umowę serwisową Fleet Xpress z Maersk Supply Service (MSS), które rozszerzyła wykorzystanie technologii satelitarnych o nowe usługi. Satelity zostaną wykorzystane  do zapewnienia łączności w zarządzaniu 30  statkami Maersk Supply Service. W  całej flocie tegom operatora, na oddzielnych pasmach wykorzystana zostanie technologia oparta na Internecie Rzeczy (IoT). Szacuje się, że cyfrowe usługi IoT świadczone przez Inmarsat przyniosą korzyści MMS dzięki zwiększonej wydajności, efektywności i stabilności pływania na statkach operatora offshore. Inmarsat umożliwi m.in. precyzyjne i zautomatyzowane gromadzenie danych dotyczących emisji i zużycia paliwa.

Flota w sieci

Rozszerzenie umowy na usługi Inmarsat umożliwiło operatorowi  na poszerzenie  usług morskich i wprowadzenie oferty projektowej na rynku energetyki morskiej.  MSS wykorzysta tu narzędzia programu Certified Application Provider (CAP) Inmarsat.

- W ramach długoterminowej umowy Fleet Xpress będzie wykorzystywać Inmarsat Fleet Connect do zastosowań cyfrowych oraz wykorzystanie platformy Fleet Data IoT do akwizycji i przesyłania danych — poinformował Inmarsat.

- Maersk Supply Service dąży do cyfryzacji, aby wspierać zoptymalizowane zarządzanie flotą i poprawiać efektywność energetyczną statków — stwierdził Kasper Thiesen, szef działu IT w Maersk Supply Service, który uzasadnił rozszerzenie umowy z Inmarsat o nowe usługi.

3 kroki do dekabonizacji

- Przewoźnicy, którzy nie inwestują w cyfrową technologię dekarbonizacji i nie wprowadzają innowacji, mogą znaleźć poza rynkiem w szybko rozwijającym się sektorze transportu morskiego – ostrzegają Kenney i Brunton i zauważają, że „przyczyny dynamiki zmian są złożone i wynikają z łączenia czynników napędzających zmiany z wielu części globalnego łańcucha dostaw, od finansowania handlu po normy i ramy regulacyjne.

W ostatnim czasie zmiany następowały niezwykle dynamicznie. Transport morski działa pod presją nowych regulacji i inicjatyw, jak np. wprowadzenie opłat emisyjnych. W 2022 r. doszły nowe utrudnienia i zawirowania na rynku transportu morskiego spowodowane napaścią Rosji na Ukrainę oraz wprowadzaniem sankcji na eksport surowców energetycznych przez Rosję.

- Niektóre rozwiązania są proste – podkreślają Kenney i Brunton i wskazują trzy kroki, które wszystkie firmy działające w transporcie morskim mogą podjąć natychmiast i przy stosunkowo niewielkich nakładach inwestycyjnych:

Krok 1. Poznaj  swój EEXI i CII

Pierwszym krokiem do dostosowania flot statków do celów IMO w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych jest rozpoczęcie pomiaru bieżących skutków eksploatacji statku. To podstawowy punkt odniesienia, by ustalić dalsze działania.  

Od 2021 r. regulacje IMO wymagają, aby wszystkie eksploatowane statki miały ocenę efektywności projektowej na podstawie wskaźnika efektywności energetycznej istniejących statków (EEXI) i wskaźnika intensywności emisji dwutlenku węgla (CII). Statki podlegają certyfikacji EEXI i CII od stycznia 2023 roku. 

Statki otrzymają ocenę efektywności energetycznej A, B, C, D lub E – gdzie A jest wynikiem najlepszym. Statki, które uzyskały ocenę „E” lub otrzymały ocenę „D” przez 3 kolejne lata, będą zobowiązane do przedłożenia administracji bandery planu działań naprawczych w celu wykazania, w jaki sposób statek zostanie ulepszony do oceny C lub wyższej. 

Istotne jest więc, aby właściciele statków dokładnie mierzyli swoje wyniki w oparciu o zestaw kompletnych wskaźników, aby zidentyfikować te nieprawidłowości, które wymagają poprawienia lub ulepszenia. Identyfikacja problemów stanowi podstawę wdrożenia strategii dekarbonizacji floty. 

Krok 2. Wprowadź informatyzację wspomagając  dekarbonizację floty 

Tutaj podstawą jest opracowanie planu transformacji cyfrowej firmy. W tym celu należy zidentyfikować grupy  danych jakie powinny zostać poddane kontroli i zarządzania. 

- Istotne jest zidentyfikowanie najmniej efektywnych miejsc załadunku umożliwienie gestorom ładunku i spedytorom ich śledzenia.  Niezwykle ważne jest optymalizacja aktywów, a więc budowy floty statków i dostosowanie jej „do ruchomych piasków przepisów i burzliwych fal presji  ze strony środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego” – zauważają obrazowo Kenney i Brunton. 

Krok 3. Przygotuj się do funkcjonowania  w programach zielonych korytarzy

Deklaracja Clydebank została ogłoszona na COP26 w listopadzie 2021 r. zadeklarowała plany konwersji głównych szlaków transportu morskiego w „zielone korytarze”.

- Opierając się na misji żeglugi bezemisyjnej utworzonej w lipcu 2021 r. przez Danię, Norwegię i Stany Zjednoczone, inicjatywa ma na celu przyspieszenie realizacji celów dekarbonizacji wyznaczonych przez Międzynarodową Organizację Morską (IMO) w odniesieniu do zrównoważonej żeglugi – informują Toby Royal i David Handley z brytyjskiej firmy doradczej Watson Farley & Williams.

- Sygnatariusze zobowiązali się do utworzenia do 2025 r. sześciu „zielonych korytarzy” – całkowicie zdekarbonizowanych szlaków morskich (wraz z infrastrukturą lądową i statkami) między dwoma lub więcej portami – w celu przyspieszenia zastosowania paliw bezemisyjnych, infrastruktury niskoemisyjnej i tworzenia efektywnego ustawodawstwa i regulacje – wyjaśniają Royal i Handley. 

W perspektywie planuje się zwiększenie skali sześciu korytarzy pilotażowych poprzez utworzenie większej liczby szlaków żeglugowych, ich wydłużenia  i zwiększenie liczby statków pływających tymi samymi szlakami. Deklaracja z Clydebank zainicjowały Australia, Belgia, Kanada, Chile, Kostaryka, Dania, Fidżi, Finlandia, Francja, Niemcy, Irlandia, Japonia, Republika Wysp Marshalla, Holandia, Nowa Zelandii, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i USA. Od tego czasu rządy Maroka, Włoch i Hiszpanii podpisały zobowiązanie, zwiększając całkowitą liczbę sygnatariuszy do 22, a oczekuje się, że w najbliższej przyszłości dołączą do nich kolejni.

Zielone korytarze i kasa dla innowatorów

Statki, które się nie będą spełniały standardów mogą  zostać wykluczone z poruszania się w zielonych korytarzach – ostrzegają Kenney i Brunton i podają przykłady aktywnego przystosowania flot do działania w morskich zielonych korytarzach. Na przykład, Danish Ship Finance (DSF), który działa na rynku morskim   z kapitałami o wartości 5,76 mld USD, już 20% nowych kredytów udzielił na inwestycje tonażowe związane ze zrównoważonym rozwojem.  Portfel  kredytowy  Funduszu zabezpieczony jest hipotekami na 739 statkach. 

DSF twierdzi, że wsparcie operatorów inwestujących w innowacyjne statki wzrośnie do 30% do końca 2022 roku. Strategia rozwoju firmy zakłada, że do 2025 r. nowe kredyty będą dostępne tylko dla klientów, którzy są zaangażowani w trwałą transformację i zapewnią zrównoważony rozwój floty. Podobną strategię stosuje wielu pożyczkodawców działających na rynku transportu morskiego i wymusza rozwój flot przyjaznych dla środowiska. Liczący ponad 100 tys, statków transport morski ma więc szansę na wpisanie się w globalną strategii ochrony środowiska i walki z ociepleniem klimatu. 

Grupa armatorów stawiających na innowacje i dekarbonizację ma do dyspozycji dobrze rozwinięte technologie satelitarne i informatyczne pozwalające na optymalizację serwisów. Do tego dochodzi wsparcie finansowe  i aktywna polityka inwestorów i banków. Jest więc szansa, że transport morski będzie liderem w ekologicznej transformacji naszej Ziemii. Wszak Ziemia, to 70% mórz i oceanów.

Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.