Dziś rano rosyjski koncern Gazprom poinformował, że budowa gazociągu Nord Stream 2 została oficjalnie zakończona. Gazociąg pozostaje kością niezgody między Rosją i Niemcami, a Ukrainą, Polską, USA, a nawet Unią Europejską.
Szef Gazpromu Aleksiej Miller poinformował o tym na porannym zebraniu zarządu. Spółka podała, że dokładnie o 8:45 czasu moskiewskiego (7:45 czasu polskiego) budowa została całkowicie ukończona. Układanie rurociągu na dnie Morza Bałtyckiego zostało zakończone 6 września.
W tym tygodniu amerykańska agencja Bloomberg podawała, że Gazprom zamierza rozpocząć dostawę gazu pierwszą nitką Nord Stream 2 od 1 października.
⚡️ During a morning briefing at Gazprom, Alexey Miller, Chairman of the Management Committee, announced that the construction of the Nord Stream 2 gas pipeline was fully completed at 8:45 am (Moscow time) earlier this morning.@NordStream2
— Gazprom (@GazpromEN) September 10, 2021
Morawiecki, Szmyhal i Tusk na „nie”
Wczoraj po spotkaniu premierów Polski i Ukrainy, szef ukraińskiego rządu Denys Szmyhal powiedział, że oba kraje postrzegają Nord Stream 2 jako zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy. Dziś o gazociągu wypowiedział się także Donald Tusk.
– Mówiłem to wiele razy, jako szef Rady Europejskiej, jako polski premier – uważam, że to jest błąd, i to błąd z kategorii niewybaczalnych, bo z bardzo poważnymi konsekwencjami; błąd wynikający z egoistycznie rozumianych niemieckich interesów – powiedział lider Platformy Obywatelskiej w wywiadzie dla TVN24.
Zdradził, że w prywatnych rozmowach niemiecka kanclerz Angela Merkel przyznawała, że ma świadomość, że „to jest złe dla Unii Europejskiej” i że nie ona podejmowała pierwotną decyzję, ale było już za późno, żeby się wycofać.
– Nie chodzi o to, komu więcej wolno, ale o to, że kiedy Niemcy zachowują się egoistycznie w Europie, to konsekwencje dla Europy są większe, ze względu na rozmiar gospodarki i znaczenie Niemiec – powiedział były premier.
Tusk odniósł się także do kwestii zachowania Polski w sprawie Nord Stream 2. Stwierdził, że nasz kraj będzie miał większy wpływ na decyzje wewnątrz UE, jeśli będziemy aktywnym partnerem.
– Jeśli postawimy się z boku obrażeni na wszystkich i obrażając wszystkich, nie będziemy mieli wpływu na niczyje decyzje; to jest ten problem, który stawia pod znakiem zapytania sens PiS-owskiej polityki – zaznaczył.
Morawiecki spotka się z Merkel
Wiceszef polskiego MSZ Marcin Przydacz zapowiedział dziś, że o Nord Stream 2 premier Morawiecki będzie rozmawiał z Angelą Merkel podczas jej wizyty w Polsce, która nastąpi 11 września. Przydacz zapowiedział, że będzie to w dużej mierze wizyta pożegnalna.
– Kanclerz Angela Merkel po kilkunastu latach kończy swój urząd i odchodzi z bieżącej polityki, zatem siłą rzeczy ta wizyta będzie miała charakter pożegnalny i podsumowujący, ale to nie znaczy, że w jej ramach nie powinny się znaleźć aktualne tematy – powiedział w rozmowie z Polskim Radiem. – W ramach przyjazdu kanclerz Niemiec znajdzie się również tematyka Nord Stream 2, bo to jest oś sporu i kość niezgody pomiędzy nie tylko Polską, ale szeregiem państw Europy Środkowo-Wschodniej, a Niemcami – poinformował wiceszef MSZ.
Marcin Przydacz powiedział, że zdaniem polskiego rządu „Niemcy egoistycznie realizują swoją politykę we współpracy z Kremlem, czym obniżają poziom bezpieczeństwa całej Europy, nie tylko Europy Środkowej”.
Źródło: jm, PAP
Polskie elektrownie wiatrowe na morzu z terminalem instalacyjnym w Gdańsku głównym filarem Krajowego Planu Odbudowy
MFW przyspiesza, ale czy jesteśmy na to gotowi? – wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Wyspy, które niekoniecznie otacza woda
Simply Blue Group częścią konsorcjum budującego pierwszą na świecie farmę wodorostów na morskiej farmie wiatrowej
Założenia: pełnomocnik ds. strategicznej infrastruktury energetycznej wiceministrem przemysłu
Edu Offshore Wind: Pomorska Platforma Offshore o ścieżkach kariery