jk/PAP
Kajakarz podzielił się na facebookowym profilu wyprawy dobrymi wiadomościami. Mimo ostatnich trudności związanych z awarią steru, płynie dalej. Usterkę udało mu się naprawić i jest na dobrej drodze prosto do Europy.
Pogoda jak na razie sprzyja kajakarzowi i „Olek i OLO są już około 650 Mm od Barnegat Light - tylko 2350 Mm do Lizbony” – czytamy na profilu.
Po raz pierwszy Doba, emerytowany inżynier mechanik z Polic (absolwent Politechniki Poznańskiej), wystartował ze stolicy Senegalu Dakaru 26 października 2010 roku. Po blisko 99 dniach, 2 lutego 2011 roku dotarł do Acarau w Brazylii pokonując 5394 km.
5 października 2013 roku wyruszył z Lizbony. 19 kwietnia 2014 roku postawił nogę na lądzie w New Smyrna Beach na Florydzie. Na oceanie spędził 167 dni, pokonał trasę długości 12 427 km w dwóch etapach, bowiem niekorzystne wiatry na zachodnim Atlantyku wymusiły zawinięcie na Bermudy.
Aleksander Doba urodził się 9 września 1946 roku. Do 1975 mieszkał w Swarzędzu koło Poznania, po czym osiedlił się z rodziną w Policach.
Ray White Marine wyłącznym dystrybutorem Sunreef Yachts w Nowej Zelandii
Polscy żeglarze zaczynają walkę o ostatnie kwalifikacje olimpijskie
Za 50 mln euro można kupić bezludną wyspę Tragonisi
Morze Śródziemne. Turystyka od Cabo Verde, po Wenecję i Istambuł
Kontrowersje na wycieczkowcu. Hiszpania deportuje turystów z Boliwii
Polska w projekcie UE dotyczącym zielonej transformacji w przemyśle jachtowym