Zbudowany w niemieckiej stoczni Lurrsen Yachts Azzam jest największym jachtem na świecie. Jego właścicielem jest Al-Waleed bin Talal - arabski miliarder, uznawany najbardziej wpływowym Arabem świata. Azzam, co można tłumaczyć jako "determinacja" odebrał tytuł największego jachtu jednostce Eclipse, należącej do rosyjskiego bogacza, Romana Abramowicza.

Jacht został zwodowany 5 kwietnia 2013 roku. Azzam ma 180 metrów długości i maksymalną szerokość 20,8 metrów. Zanurzenie, wynoszące jedynie 4,3 metry, może dziwić, biorąc pod uwagę rozmiary statku. Dzięki temu jacht może wypływać do płytkich portów, ale i tak jest dłuższy niż wiele okrętów wojennych. Maksymalna prędkość rozwijana przez statek miliardera wynosi 30 węzłów. Jest ona osiągana dzięki dwóm silnikom Diesela i dwóm turbinom gazowym o łącznej mocy 70 MW (94 000 koni mechanicznych). Obsługuje go setka załogi.

Nad powstaniem statku pracowali specjaliści z całego świata, w tym słynny Francuz Christopher Leoni (projektant wnętrz). To on zaplanował między innymi długi na 29 metrów i szeroki na 18 m salon. Nie wiadomo jednak zbyt wiele o reszcie wnętrza statku, gdyż arabski miliarder nie pozwala robić zdjęć wewnątrz jednostki. Wiadomo tylko, że jacht ma 7 pięter wysokości.

Za takie gabaryty jachtu Al-Waleed bin Talal musiał jednak sporo zapłacić. Eksperci szacują, że Azzam kosztował 605 milionów dolarów. Dodajmy, że roczne koszt utrzymania tak wystawnej jednostki sięga przynajmniej 5 mln dolarów i to nie wliczając pensji kapitana. Okręt obecnie cumuje w hiszpańskiej Tarragonie.