• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Jacht "I Love Poland" wrócił na Maltę - na metę regat wokół Sycylii

Strona główna Przemysł Jachtowy, Turystyka Morska, Żeglarstwo Morskie Jacht "I Love Poland" wrócił na Maltę - na metę regat wokół Sycylii

Partnerzy portalu

Jacht "I Love Poland" wrócił na Maltę - na metę regat wokół Sycylii - GospodarkaMorska.pl
Fot. Kurt Arrigo / Rolex Middle Sea Race

Promujący Polskę jacht „I Love Poland”, który startował w liczących 600 mil morskich prestiżowych żeglarskich regatach śródziemnomorskich wokół Sycylii, we wtorek w nocy w głównej stawce łodzi powrócił na Maltę, gdzie były start i meta wyścigu.

Warunki żeglugi najpierw w Cieśninie Messyńskiej, a później jeszcze za Lampedusą rozbiły peleton startujących. Wyścig trwa i nie wiadomo jeszcze, które miejsce ostatecznie zajmie załoga łodzi, której właścicielem jest Polska Fundacja Narodowa, po korekcie wyników ze względu na wielkość jachtów.

W rewelacyjnych warunkach pogodowych najszybszym jednokadłubowcem był startujący w tej samej co "I Love Poland" kategorii zarejestrowany na Kajmanach jacht Comanche z kapitanem Mitchem Boothem, który był na mecie po 40 godzinach 17 minutach i 50 sekundach od startu.

To rekord trasy - poprzedni o ponad 7,5 godz. dłuższy - od 2007 r. wynosił 47 godzin, 55 minut i 3 sekundy i należał do Ramblera prowadzonego przez Amerykanina George'a Davida.

Większość jachtów zatrzymały jednak zmienne wiatry między Włochami a Sycylią oraz flauta za Lampedusą.

"I Love Poland", którego kapitanem jest Grzegorz Baranowski, wystartował w sobotę w południe z portu w stolicy Malty Vallettcie. W czternastoosobowej załodze znaleźli się m.in. absolwenci prowadzonych przez Polską Fundację Narodową szkoleń dla młodych żeglarzy chcących pływać na największych jachtach regatowych na świecie.

W 42. edycji klasycznych regat "Rolex Middle Sea Race" wystartowało obok polskiej jednostki prawie 120 jachtów z całego świata, choć ze względu na trudne warunki kilkanaście wycofało się podczas wyścigu. "I Love Poland" (Volvo Open 70) jest jednym z dwunastu zaliczanych do kategorii IRC/Class1 i siedmiu z grupy największych w kategorii ORC/Class1.

Start i meta regat to Malta. Żeby opłynąć Sycylię uczestnicy przeszli przez Cieśninę Messyńską, która jak zawsze stanowiła duże wyzwanie dla załóg, nawigatorów i jachtów. Potem łódź opłynęła wyspę Stromboli na północ od Sycylii i przeszła między wysepkami Marettimo i Favignaną na jej zachodzie.

Potem płynęła na południe, jednak trasa powrotna na Maltę zgodnie z regulaminem wyścigu zmuszała po opłynięcia małych wysepek leżących blisko Afryki - Pantellerii i Lampedusy. Stamtąd polski jacht popłynął przez cieśniną między Maltą a małą wysepką Comino, by zakończyć wyścig w zatoce obok Valletty.

Źródło: PAP

Partnerzy portalu

taurus_sea_power_390x100_gif_2020

Dziękujemy za wysłane grafiki.