• <
mewo_2022

HG Solutions i Polonus Energy. W kierunku zielonej energii

Strona główna Energetyka Morska, Wiatrowa, Offshore Wind, Offshore Oil&Gas HG Solutions i Polonus Energy. W kierunku zielonej energii

Partnerzy portalu

HG Solutions i Polonus Energy. W kierunku zielonej energii - GospodarkaMorska.pl
Fot. Polonus Energy

Prąd i woda to niezbyt dobre połączenie. Aby na jednostkach pływających wszystko działało jak należy, trzeba kwestie elektryczności powierzyć fachowcom. A jeśli spoglądają oni coraz odważniej w stronę zielonej energii, mamy miks godny XXI wieku.


– Mogę śmiało powiedzieć, że jesteśmy liderem, jeśli chodzi o branżę elektrotechniczną i automatykę dla jednostek pływających – zaczyna rozmowę Paweł Dubiel, dyrektor zarządzający HG Solutions.

Skromność w tym przypadku zaciemniałaby obraz, ponieważ HG Solutions ma na koncie wystarczająco dużo realizacji z zakresu elektryki okrętowej przy produkcjach na całym świecie. Z dostarczanych rozwiązań – rozdzielnic czy systemów automatyki – korzystają jednostki wojskowe, pasażerskie, transportowe i specjalistyczne. Logo HG Solutions widzą więc na co dzień marynarze, mechanicy i operatorzy na całym świecie, niezależnie od tego, czy służą na kablowcu, statku obsługującym podwodne kopalnie, czy na wojskowych patrolowcach.

Woda to jednak jeden z dwóch żywiołów, z jakim HG Solutions jest za pan brat. Drugim stało się słońce. Doświadczeni inżynierowie nie mogli bowiem nie docenić możliwości, jakie daje fotowoltaika. Dzięki nim zresztą może je docenić każdy – powołana przez firmę marka Polonus Energy realizuje komercyjne instalacje fotowoltaiczne na lądzie dla klientów biznesowych oraz indywidualnych.

95% na morzu

Spotykamy się w chłodny, deszczowy dzień w gdyńskiej siedzibie firmy. Otoczona jest z niemal każdej strony budynkami stoczniowymi. To odpowiednia lokacja dla HG Solutions, przedsiębiorstwa będącego integralną częścią tej gałęzi przemysłu.

– 95 procent działalności naszej firmy kręci się wokół biznesu morskiego. To budownictwo okrętowe, instalacje elektryczne dla statków. Świadczymy te usługi już od kilkunastu lat – mówi Paweł Dubiel.

HG Solutions pierwsze kroki w branży stawiało w 2006 roku. W ciągu półtorej dekady firma wypracowała sobie solidną markę w Polsce. W międzyczasie stała się także częścią norweskiej grupy Hareid Group i rozszerzyła swój zasięg o nowe rynki. Siłą rzeczy mocno zaistniała w Norwegii, dzięki stałej współpracy z tamtejszym partnerem. HG Solutions współpracuje tam głównie przy budowie nowych statków o różnym przeznaczeniu – od pasażerskich do rybackich. W swoim portfolio ma także sporo technologicznie zaawansowanych projektów offshore'owych, jednostki typu OCV, PSV, SV, CLV.

W ostatnich latach przedsiębiorstwo czynnie działało także na rynku niemieckim. W portfolio znalazł się dzięki temu między innymi prom typu ro-pax W.B. Yeats dla Irish Ferry, na potrzeby którego HG Solutions wykonało projekt roboczy oraz kompleksową instalację elektryczną wraz z dostawami okablowania, zestawu rozdzielnic oraz różnych systemów m.in. oświetlenia, detekcji pożaru, łączności wewnętrznej.

– Spełnienie wymagań w zakresie klasowym  bezpiecznego powrotu do portu (SRTP) w przypadku awarii rodziło szereg wyzwań dot. integracji systemów i ich odpowiedniej konfiguracji – wspomina Paweł Dubiel. – To była świetna przygoda, duże wyzwanie i zarazem jedna z największych realizacji, jakie dostarczyliśmy jako firma.

Sporo działo się również w kraju. HG Solutions uczestniczyło w projektach  nowobudowanych oraz remontach jednostek realizowanych w polskich stoczniach. Firma w dużej mierze skoncentrowała się na retrofitach, przebudowach i serwisie. Jednymi z głównych partnerów HG Solutions w tym zakresie są lokalne trójmiejskie stocznie, z którymi HG Solutions współpracuje od lat, a co zaowocowało zbudowaniem partnerstwa opartego na zaufaniu i podejściu do biznesu w idei win-win.

– Mamy spory udział w kwestii modernizacji polskiej marynarki wojennej – mówi z satysfakcją Dubiel. – Wchodziliśmy na okręty, które miały układy analogowe i zmienialiśmy je na wersje cyfrowe. Robiliśmy retrofity automatyki, układów napędowych oraz wszystkich życiodajnych systemów na jednostkach pływających.

Potrzeba matką wynalazków

– W 2020 roku Covid poblokował nam trochę rynki – opowiada Paweł Dubiel. – Nastąpił czas dekoniunktury. Projekty były wstrzymane, armatorzy anulowali rozpoczęte budowy. Nagle, ze względu na ograniczenia podróżowania, rynki zagraniczne stały się mniej otwarte. Ale rodziły się inne perspektywy – dodaje.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nowe kierunki rozwoju dla HG Solutions były w zasięgu ręki, wystarczyło się rozejrzeć. Paweł Dubiel wspomina, że wraz z zespołem od dłuższego czasu podglądali sektor odnawialnych źródeł energii za granicami Polski. Jako elektrycy, ale jednocześnie pasjonaci zielonych rozwiązań, szybko stwierdzili, że czas zabrać się za fotowoltaikę. Zmysł biznesowy kazał im to jednak zrobić inaczej, niż konkurencyjne firmy. Nie było pośpiechu. Dali sobie czas na analizę, zapoznanie z branżą, na odpowiednie rozpoznanie tego, co ona już oferuje. Rozpoczęli także cykl szkoleń dla pracowników. W firmie powstało także biuro projektowe, dedykowane rozwiązaniom fotowoltaicznym.

– Jako specjaliści elektryki okrętowej, przechodząc do fotowoltaiki musieliśmy się trochę nauczyć – przyznaje Paweł Dubiel. – To segment, który ma swoje cechy pod kątem parametrów technicznych. Musieliśmy poszerzyć wiedzę w zakresie budowy tych systemów i instalacji oraz nauczyć oferować klientom dopasowane do ich potrzeb rozwiązania – dodaj Michał Bielski.

Czas jednak nie gonił. Powołana do życia w 2020 roku marka Polonus Energy zaczynała skromnie, od instalacji fotowoltaicznych na własne potrzeby, na hali HG Solutions, potem także dla własnych pracowników. Wkrótce zaczęły się pierwsze projekty na rynku komercyjnym.

Pierwsze instalacje były nieduże, do 10 kW. Od czegoś trzeba było zacząć. Polonus Energy szybko wykonał jednak kolejny krok do przodu. Firma zaczęła się specjalizować w trudniejszych instalacjach, na zakładach usługowych i budynkach użyteczności publicznej. Większa skala to większe wyzwania, ale i większa satysfakcja i możliwości.

Polonus Energy w drugim roku działalności ma za sobą kilkaset udanych realizacji m.in. dwa zamówienia publiczne dla gmin Fabianki oraz Śliwice w województwie kujawsko-pomorskim, polegające na zaprojektowaniu, dostawie oraz montażu kompletnych elektrowni PV o łącznej wartości 2,8mln zł.

– Zdobyte doświadczenie, zasoby ludzkie oraz zaplecze firmowe pozwalają nam na podejmowanie coraz większych zleceń – mówi Michał Bielski z Polonus Energy. – Kolejnym krokiem w rozwoju działalności jest budowa pozycji na rynku fotowoltaiki wielkoskalowej – farmy fotowoltaiczne, jako generalny wykonawca.

Gospodarka Morska
Fot. Polonus Energy


Przyszłość: woda i słońce

Jak połączyć dwie gałęzie działalności HG Solutions – tę związaną z elektryką okrętową i tę fotowoltaiczną, którą zajmuje się Polonus Energy? Paweł Dubiel ujawnił, że pojawiają się zapytania od armatorów o możliwość zainstalowania systemów fotowoltaicznych na statku i o to, jakie będą z tego korzyści. „Nie mówimy nie” – odpowiadają przedstawiciele Polonus Energy. Biorąc jednak pod uwagę trudne warunki zewnętrzne oraz ograniczoną powierzchnię, standardowe rozwiązania stosowane na lądzie nie nadają się na wodę.

– Takie standardowe panele? Nie można. Muszą to być moduły o podwyższonej odporności na środowisko morskie oraz panujące obciążenia na jednostkach pływających – nie pozostawia wątpliwości Dubiel. Ale, jak dodaje, na rynku pojawiają się nowe rozwiązania, m.in. perowskity, które otwierają nowe możliwości dla montażu instalacji na powierzchniach, gdzie klasyczne moduły krzemowe nie znajdą zastosowania. HG Solutions i Polonus Energy trzymają rękę na pulsie. – Mamy biuro projektowe, staramy się iść do przodu, a nie korzystać tylko z łatwo dostępnych rozwiązań. Należy oczywiście pamiętać, że w przypadku jednostek pływających instalacja PV nie będzie w stanie zaspokoić całościowego zapotrzebowania na energię, aczkolwiek w pewnym stopniu wpłynie na zmniejszenie zużycia paliwa potrzebnego do wytwarzania energii elektrycznej, co przełoży się na redukcję emisji CO2, która jest obecnie globalnym celem.

Polonus Energy liczy również na współpracę z partnerami z branży morskiej. Instalacje fotowoltaiczne generują energię dla stoczni, portów, biur projektowych i innych przedsiębiorstw sektora na całym świecie. Czemu w Polsce miałoby być inaczej? Wszystko zaczyna się od doradztwa. Każdy większy projekt, który wymaga pozwolenia na budowę, trzeba dobrze zaplanować. Klientowi trzeba zatem odpowiednio doradzić. Dopiero potem, po akceptacji koncepcji przez klienta, można przystąpić do przygotowania projektu, pozyskania pozwoleń i budowy. To cały złożony proces, który Polonus Energy, ze swoim doświadczeniem i rozbudowanym portfolio, może poprowadzić od początku do końca – od koncepcji po dostawę i montaż, bez względu na rozmiar projektu.

HG Solutions możliwości rozwoju upatruje nie tylko w fotowoltaice, ale również w szeroko rozumianej branży lądowej oraz energetyce w zakresie prac projektowych. Natomiast w rodzimej branży morskiej gdyńska firma nie zamierza zostać w tyle. Sektor elektryki, elektrotechniki i automatyki w budownictwie okrętowym również idzie do przodu. Pod dachem przedsiębiorstwa powstaje nowe rozwiązanie dla jednostek pływających.

– Podpisaliśmy umowę z NCBR na realizację projektu B+R nad inteligentnym, zintegrowanym systemem energooszczędnej eksploatacji maszynowni statku morskiego – mówi Paweł Dubiel.

Projekt jest w trakcie realizacji, trwają już prace badawczo rozwojowe. Dzięki budowie modułowej, system będzie łatwo skalowalny (możliwość adaptacji na jednostki morskie o różnej długości) i aplikowalny w różnych jednostkach pływających. Dotychczas niezintegrowane ze sobą funkcjonalności pozwolą na zmniejszenie energochłonności systemu energetycznego statku, optymalizację okresu użytkowania urządzeń i/lub materiałów eksploatacyjnych dzięki utrzymaniu maszynowni w optymalnej kondycji, zwiększenie bezpieczeństwa pracy maszynowni jednostek pływających. Mają one zostać osiągnięte dzięki zintegrowaniu innowacyjnych aplikacji, które będą m.in. alarmować o stanach niepożądanych, zagrożeniach awarią, usprawniać pracę załogi w procesie diagnostyki, podejmowania decyzji, działań serwisowych. Praca maszynowni okrętowej, dzięki zastosowaniu systemu, ma być efektywniejsza, a innowacyjne sterowanie zespołami napędowymi w systemach ogólnookrętowych przyczyni się do oszczędności energii elektrycznej, w tym do ograniczenia zużycia paliwa, emisji CO2 i redukcji odpadów (materiałów eksploatacyjnych). Prace B+R zakładają opracowanie składowych systemu, a zidentyfikowane problemy badawcze dotyczyć będą opracowania i integracji funkcjonalności inteligentnego systemu energooszczędnej eksploatacji maszynowni statku morskiego.

Prace nad projektem zaczęły się początkiem  2021 roku. Zakończenie i skomercjalizowanie gotowego produktu ma nastąpić jesienią 2023 roku.

– Patrząc przez pryzmat rynku, ECO trendy, widzimy szanse, że taki system będzie chętnie kupowany przez klientów z branży – podsumowuje Paweł Dubiel.

Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Partnerzy portalu

seaway7
aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.