• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Sto lat Uniwersytetu Morskiego

Partnerzy portalu

Sto lat Uniwersytetu Morskiego - GospodarkaMorska.pl

To uczelnia, która wpisuje się w historię naszego miasta i rozwija się razem z nim. Ma sto lat doświadczenia w kształceniu polskich kadr morskich. Jednak po jej ukończeniu można pracować nie tylko na morzu, ale i na lądzie. Uniwersytet Morski w Gdyni świętuje setne urodziny, a zarazem stulecie szkolnictwa morskiego w Polsce. Z tej okazji w środę, 17 czerwca, odbyły się oficjalne uroczystości. Uczestniczyli w nich przedstawiciele rządu, parlamentarzyści, władze Gdyni, studenci, pracownicy oraz mieszkańcy.
 
Sto lat minęło jak jeden dzień! Historia uczelni rozpoczęła się w 1920 roku od Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie. Dziesięć lat później przeniesiono ją do Gdyni i tu już została. Od 1969 roku działała pod nazwą Wyższa Szkoła Morska, a w 2001 roku przemianowano ją na Akademię Morską. Dwa lata temu, w 2018 roku otrzymała rangę Uniwersytetu Morskiego.
 
– Uniwersytet Morski to uczelnia pięknie wpisana w historię naszego miasta, ale też bardzo ważna instytucja w życiu Gdyni. To ośrodek akademicki, badawczy, a także olbrzymia rzesza studentów i pracowników naukowych żyjących w naszym mieście. Myślę, że to wielki powód do radości i dumy dla wszystkich gdynian, że ta uczelnia funkcjonuje w Gdyni i z takimi sukcesami się rozwija – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
 
Swój jubileusz uczelnia uczciła w szczególny sposób. Odbył się szereg uroczystości przypominających o setnych urodzinach Uniwersytetu Morskiego.
 
– Dzisiaj jest dla nas ważny dzień. To nasze święto. Sto lat naszej Alma Mater, która rozpoczęła swoje istnienie w Tczewie w 1920 roku. Została powołana z rozkazu gen. Leśniewskiego. Przetrwała 10 lat w Tczewie i od 90 lat znajduje się tutaj w naszych obiektach, które przez te lata bardzo się zmieniły. Jesteśmy po renowacji elewacji i całego wnętrza – mówi prof. dr hab. inż. Janusz Zarębski, rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.
 
Świętowanie rozpoczęło przed budynkiem głównym uczelni przy ul. Morskiej 83, gdzie  uroczyście odegrano hymn państwowy i podniesiono banderę. Nie zapomniano również o przyszłych pokoleniach studentów. Z myślą o nich na placu umieszczono pamiątkową kapsułę czasu. Umieszczono w niej listy od absolwentów oraz obecnych studentów.
 
– Ten pomysł zrodził się w tym roku z okazji naszego stulecia. Kapsuła zawiera przesłanie dla przyszłych pokoleń. Mamy nadzieje, że za kolejne sto lat zostanie otwarta i listy będą przeczytane. A przyszłe pokolenia dowiedzą się, jak było dawniej i że był wtedy wirus – mówi prof. dr hab. inż. Janusz Zarębski, rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.

Następnie uczestnicy udali się do kościoła oo. Redemptorystów przy ul. Portowej 2. Tam odbyła się msza św. w intencji studentów, doktorantów, pracowników i absolwentów Uniwersytetu Morskiego w Gdyni. Kolejnym punktem obchodów było uroczyste posiedzenie Senatu uczelni. Zorganizowano je w auli im. Tadeusza Meissnera w budynku głównym uczelni. Podczas uroczystości wręczone zostały nagrody rektora dla najlepszych studentów oraz nagrody I stopnia dla pracowników uczelni. Przyznano też wyróżnienia w postaci odznaczeń „Zasłużony dla Szkolnictwa Morskiego”. Najważniejszym wydarzeniem tej części uroczystości było jednak nadanie tytułu doktora honoris causa kpt. ż. w. inż. Zbigniewowi Sulatyckiemu.

– Tytuł, który otrzymuję dziś od Państwa jest owocem wielu rozmaitych wspólnych działań – mówił podczas wykładu kpt. ż. w. inż. Zbigniew Sulatycki, któremu nadano tytuł doktora honoris causa.

Nowa przestrzeń

Stulecie uczelni było też doskonałą okazją do tego, aby pokazać efekty metamorfozy, jaką przeszedł Uniwersytet Morski. Nie do poznania zmienił się teren przed budynkiem głównym. Powstała tam przestrzeń reprezentacyjno-parkowa, gdzie studenci i mieszkańcy mogą odpoczywać i spędzić czas w miłym otoczeniu. To część realizowanego od lat planu przebudowy i poprawy warunków infrastrukturalnych uczelni.
 
Oprócz tego plac zdobi także fontanna oraz zieleń. W ramach prac wycięte zostały 3 drzewa, ale w ich miejsce posadzono się o wiele więcej roślinności: 8 drzew, krzewy ozdobne, byliny oraz ozdobne trawy. Zieleń nadaje całości klimatu i komponuje się z  umieszczonymi tam ławkami, donicami, murkami i masztami flagowymi.
 
Gdynia Stocznia-Uniwersytet Morski

Po południu uroczystości przeniosły się na przystanek SKM Gdynia Stocznia. Był on dotąd kojarzony głównie z wydarzeniami Grudnia ’70 oraz znajdującymi się w okolicy terenami stoczniowymi. Teraz zyskał nowe znaczenie. Z okazji stu lat Uniwersytetu Morskiego stacja zmieniła swoją nazwę. Będzie ona jasno określać, że w pobliżu znajduje się uczelnia wyższa. Nowa nazwa to Gdynia Stocznia-Uniwersytet Morski. Ma to podkreślić umiejscowienie uczelni i jej działalność w tej części miasta. List intencyjny w tej sprawie podpisano 9 grudnia ubiegłego roku.
 
– Gdynia Stocznia to przystanek, który jest historycznie związany z tym miejscem i tragedią z 1970 roku, co możemy zobaczyć na zdjęciach, idąc pomostem. Musimy tez jednak pamiętać, że w 1930 roku do budynków obecnie istniejących Uniwersytetu Morskiego wprowadziła się Państwowa Szkoła Morska z Tczewa, czyli to był tez przystanek dla osób, które idą do pracy czy na studia do Państwowej Szkoły Morskiej, Wyższej Szkoły Morskiej, Akademii Morskiej czy współcześnie Uniwersytetu Morskiego. To jest ważna sprawa. Wszystkie wyższe uczelnie mają swoje przystanki na trasie SKM-ki: Politechnika, Przymorze-Uniwersytet, Żabianka-AWFiS, no i teraz Gdynia Stocznia-Uniwersytet Morski – mówi Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.

Tablicę z nową nazwa przystanku odsłonięto po południu. W uroczystości wzięli udział: Joanna Zielińska – przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, prof. dr hab. inż. Janusz Zarębski - rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni, Maciej Lignowski, prezes zarządu PKP SKM w Trójmieście oraz studenci i mieszkańcy Gdyni.
 
– Staraliśmy się o zmianę nazwy od wielu lat. Teraz setki tysięcy ludzi, którzy będą przejeżdżać tą drogą, zatrzymają się na przystanku i będą wiedzieć, że istnieje taka instytucja, jak Uniwersytet Morski. Swój przystanek ma Politechnika Gdańska oraz inne uczelnie. Od dzisiaj będziemy mieli również my – podkreśla prof. dr hab. inż. Janusz Zarębski, rektor Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.
 
Aby zmiana mogła nastąpić, trzeba było wykonać jednak trochę pracy.
 
– To przystanek, który ma w nazwie jedyną w Gdyni uczelnię uniwersytecką. Jest nam niezmiernie miło i przyjemnie z tego tytułu, że nie tylko Gdańsk, ale również Gdynia ma taki przystanek, gdzie jest też uniwersytet. Trzeba było wykonać nowe tablice nie tylko na peronie, ale również na kasownikach. Największa praca polegała na zmianie informacji o nazwie przystanku we wszystkich systemach sprzedażowych oraz w systemach związanych z rozkładem jazdy tak, żeby podróżny kupując bilet od razu wiedział, że może przyjechać na ten przystanek, a w jego sąsiedztwie jest uczelnia – mówi Maciej Lignowski, prezes zarządu PKP SKM w Trójmieście.
 
Obchody stulecia Uniwersytetu Morskiego będą kontynuowane w czwartek, 18 czerwca. Wtedy zaplanowano wręczenie nagród rektora dla nauczycieli akademickich (II i III stopnia) oraz dla pracowników niebędących nauczycielami akademickimi (II, III i IV stopnia).
 
Uniwersytet wielu możliwości

Uczelnia oferuje studia I i II stopnia na 9 kierunkach i 43 specjalnościach. Na Wydziale Elektrycznym to: elektrotechnika, elektronika i telekomunikacja, informatyka oraz technologie kosmiczne i satelitarne. Z kolei na Wydziale Nawigacyjnym można rozpocząć przygodę na kierunku nawigacja, a także transport. Wydział Mechaniczny to miejsca dla tych, którzy chcieliby studiować mechanikę i budowę maszyn. Natomiast Wydział Przedsiębiorczości i Towaroznawstwa proponuje dwa kierunki: innowacyjną gospodarkę lub towaroznawstwo.

Źródło:
gdynia.pl

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.