Skutki braku rosyjskiego gazu zależą m.in. od stanu zapełnienia magazynów tego surowca - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. Według analityków PIE nawet w przypadku pełnego zapełnienia magazynów w UE, problemem jest ograniczona przepustowość interkonektorów pomiędzy krajami członkowskimi.
Jak zaznaczyli eksperci PIE, Rosja, zmniejszając dostawy gazu w Europie, zwiększyła też nerwowość na rynkach, gdy zmalał przesył z Norwegii związany z planowanymi i nieplanowanymi przestojami, a w amerykańskim terminalu LNG wybuchł pożar.
Analitycy instytutu zwrócili uwagę, że wzrasta tymczasem zapotrzebowanie na gaz w Azji Północno-Wschodniej w związku z coraz wyższymi temperaturami i potrzebą chłodzenia pomieszczeń. Dodali, że na korzyść działa tymczasowo lockdown w Chinach i strajk kierowców ciężarówek w Korei Płd., co zmniejszyło popyt na paliwo.
Zdaniem PIE skutki braku rosyjskiego gazu trudno oszacować; zależą one od poziomu zużycia w chwili odcięcia, stanu zapełnienia magazynów i alternatywnych możliwości dostaw z innych krajów.
Jak stwierdzono w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE", "nawet w przypadku pełnego zapełnienia magazynów w UE, problematyczna pozostaje ograniczona przepustowość interkonektorów pomiędzy krajami członkowskimi, szczególnie na Półwyspie Iberyjskim, który ma duże zdolności odbioru LNG". Wznowienie projektu gazociągu MidCat może zwiększyć możliwości przepustowe z Hiszpanii do Europy, które obecnie wynoszą "tylko 7 mld m 3 rocznie". "Niewątpliwie odbije się to na wzrostach cen gazu i energii na rynkach" - podkreślono.
Zauważono, że Hiszpania ma w UE 38 proc. ze 160 mld m sześć. rocznej mocy regazyfikacyjnej w terminalach LNG. Kolejne 17 mld m sześć. powstaje w Belgii, Cyprze, Grecji, Holandii i Polsce (rozbudowa Świnoujścia). Natomiast planowane jest dalsze 105 mld m sześć., z czego 32 mld m sześć. w Niemczech, 18 mld m sześć. we Włoszech i 13 mld sześć. w Grecji. Dodano, że po ukończeniu prac na budowanych i planowanych terminalach, ich moc w UE zwiększy się o 80 proc. Nadal największą moc będzie miała Hiszpania 67 mld m sześć. (23 proc.), Francja z istniejącą infrastrukturą 36,5 mld m sześć. i Niemcy; w przypadku Polski będzie to 14,4 mld m sześć. mocy regazyfikacyjnej.
Jak stwierdzono, Niemcy, Włochy, Holandia, Francja i Austria mają 73 proc. pojemności magazynów na terenie UE. Łączna pojemność magazynów w UE wynosi 1100 TWh, co stanowi 26,5 proc. rocznego zużycia. Dodano, że w 18 krajach funkcjonuje 160 magazynów gazu. "Łotwa, jako jedyny kraj, ma większą pojemność niż zużycie (22 TWh vs 12 TWh)" - zauważono.
Analitycy zaznaczyli, że zapełnienie magazynów jest zróżnicowane – od 99 proc. w Portugalii do 24 proc. w Szwecji. Zauważyli, że mimo iż Portugalia ma prawie 100 proc. zapełnienia, zabezpiecza to jej roczne zużycie w 5 proc. "Poziom zapełnienia magazynów w porównaniu do rocznego zużycia jest najwyższy na Łotwie (77 proc.), w Austrii (41 proc.) i Słowacji (34 proc.), a najniższy w Belgii (2 proc.), Chorwacji (4 proc.) i Szwecji (0,2 proc.)" - wyliczono. Około 1/3 mniejszych krajów UE nie ma własnych magazynów, ale niektóre z nich posiadają dostęp do magazynów krajów sąsiadujących - podsumowano.
Fot. Depositphotos
Władze USA ogłaszają pięcioletni harmonogram dzierżaw morskich farm wiatrowych
H2POLAND: wodór jest wielką szansą, ale też zagadką
U brzegów Namibii odkryto jedno z największych złóż ropy naftowej
Wodór stworzy rynek wart 1,4 bln dolarów rocznie
Spółka MidOcean Energy należąca do EIG przejmuje 20% udziałów w Peru LNG
Gaz-System: kierunki rozwoju to biometan, wodór i CO2