Z funkcji dyrektora generalnego Shella z końcem roku odejdzie Holender Ben van Beuren, szef koncernu od 2014 r. Na stanowisku zastąpi go Kanadyjczyk Wael Sawan - poinformowała w czwartek spółka.
Na początku września w mediach pojawiły się doniesienia, zgodnie z którymi Holender ma opuścić stanowisko szefa naftowo-gazowego giganta z siedzibą w Londynie. W czwartek Shell potwierdził to w informacji przesłanej mediom.
„Ben van Beurden ustąpi ze stanowiska dyrektora generalnego (CEO) pod koniec 2022 r., a jego następcą zostanie Wael Sawan” – przekazała spółka. Shell dodał, że dotychczasowy szef koncernu pozostanie w firmie jako doradca zarządu do 30 czerwca 2023 roku.
Ben van Beurden stoi na czele Shella (do końca ubiegłego roku - Royal Dutch Shell) od początku 2014 r. Jego poprzednik Peter Voser był szefem koncernu niecałe cztery lata, natomiast kierujący firmą jeszcze wcześniej Jeroen van der Veer piastował stanowisko dyrektora generalnego przez pięć lat.
Następcą Holendra będzie urodzony w Bejrucie Kanadyjczyk Wael Sawan, który pracuje w Shellu od 25 lat. Wael jest obecnie dyrektorem ds. zintegrowanych rozwiązań gazowych, odnawialnych i energetycznych, a wcześniej był dyrektorem ds. wydobycia.
1,3 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej przyznane spółce Ocean Winds. EDP umacnia swoje inwestycje w Australii
PGNiG WN złożyło wniosek do norweskiego min. energii ws. składowania CO2 na szelfie norweskim
Polish Offshore Wind Podcast - Zbroja Adwokaci - Hania Drabczyk
Za na nami trzecia edycja targów H2POLAND! [WIDEO]
20 lat Polski w UE. Transformacja sektora energetycznego
Odwołano wiceprezesów LOTOS Petrobaltic