Rządy Rumunii i Azerbejdżanu porozumiały się w sprawie budowy terminala skroplonego gazu ziemnego (LNG). Powstanie on u brzegów Morza Czarnego i będzie odbierał azerski LNG sprowadzany metanowcami, a następnie po regazyfikacji surowca kierował go do sieci.
Jak podała w czwartek bukareszteńska telewizja TVR, porozumienie poprzedziły trwające kilka tygodni negocjacje dotyczące opłacalności inwestycji.
Premier Rumunii Nicolae Ciuca potwierdził, że realizacją umowy zajmie się azerska spółka Socar oraz rumuński Romgaz. Nie podał lokalizacji terminalu.
Ciuca wyjaśnił, że temat budowy terminala skroplonego gazu ziemnego został już omówiony przez niego z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem.
Szef rumuńskiego rządu sprecyzował, że planowana inwestycja jest częścią działań służących zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju w związku z wojną na Ukrainie.
Dodał, że do środy Rumunia wypełniła swoje magazyny gazu ziemnego w 92,4 proc. Sprecyzował, że jego kraj posiada obecnie o 477 mln m sześć. rezerw gazowych więcej niż w minionym roku.
Fot. Depositphotos
PGE Baltica obejmie patronatem nowy kierunek nauczania o offshore wind w usteckiej szkole
Najwięksi producenci turbin wiatrowych w 2021 roku. Zobacz ranking
Offshore kluczowy w składowaniu CO₂. Nowy raport pokazuje skalę projektów CCS
Offshore Wind – Logistics & Supplies. Czy polska flota offshore to utopia?
Ørsted wprowadza niskohałasową alternatywę dla klasycznej instalacji monopali
Pierwszy komercyjny załadunek LNG w terminalu w Świnoujściu
NWZ Orlenu wybrało dwóch nowych członków rady nadzorczej
ARP S.A. uruchamia program „Atom bez barier” - szansa dla polskich firm na wejście do sektora energetyki jądrowej