Jak przekazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, 18 listopada wiele rosyjskich i ukraińskich mediów poinformowało, że w terminalu naftowym w porcie Noworosyjsk na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego doszło do ataku. W pobliżu terminalu naftowego znajduje się duża baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
Zdaniem brytyjskiego ministerstwa obrony domniemany atak na terminal naftowy w Noworosyjsku, w pobliżu którego znajduje się duża baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, stanowiłby dla niej kolejne strategiczne wyzwanie. W aktualizacji podano, że Flota Czarnomorska przeniosła wiele swoich operacji podwodnych do Noworosyjska po tym, jak jej baza w Sewastopolu na okupowanym Krymie została latem uderzona przez Ukrainę. Rosyjscy dowódcy będą zapewne zaniepokojeni zagrożeniami dla ich własnej flotylli okrętów desantowych. Jednostki te są stosunkowo bezbronne bez eskorty, a od czasu uszkodzenia mostu Kerczeńskiego w październiku przyjęły na siebie ważniejszą rolę w zaopatrywaniu sił rosyjskich na Ukrainie.
Oceniono, że choć szczegóły ataku nie są jeszcze jasne, jakakolwiek demonstracja ukraińskiej zdolności do zagrożenia Noworosyjskowi z dużym prawdopodobieństwem stanowiłaby kolejne strategiczne wyzwanie dla Floty Czarnomorskiej oraz podważyłaby i tak ograniczone wpływy Rosji na Morzu Czarnym.
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach