Na Florydę przybył długo wyczekiwany statek wycieczkowy Icon of the Seas. Z tej okazji firma Royal Carribbean zorganizowała mu huczne powitanie. W pierwszy komercyjny rejs jednostka wypłynie 27 stycznia.

Na brzegu czekali pracownicy firmy i członkowie rodzin, a na pokładzie statku byli obecni członkowie załogi, która liczba wynosi 2 300. W ciągu najbliższych tygodni będą przygotowywać pokłady do przyjęcia pierwszych pasażerów (maksymalnie 6 988), którzy pod koniec stycznia wypłyną w pierwszy, siedmiodniowy rejs po Morzu Karaibskim. Urlopowicze i wycieczkowicze będą mogli skorzystać z  w kilku klasach znajdują się na 18 z 20 pokładów, 179 apartamentów, 276 kabin z widokiem na ocean, 535 kabin bez okien, a także 1815 kabin z balkonami z widokiem na wewnętrzną część statku. W ramach oferty dla turystów przygotowano m.in.  siedem basenów, hydromasaże, ścianka wspinaczkowa, symulator surfingu ze sztuczną falą, kluby nocne, lodowisko, park linowy, boiska do koszykówki oraz siatkówki, a także rozbudowana baza gastronomiczna. Główną atrakcję ma jednak stanowić największy park wodny na morzu z z sześcioma największymi zjeżdżalniami, jakie dotąd zainstalowano na statku. Pokłady rekreacyjne przygotowano z myślą o pojedynczych urlopowiczach, zorganizowanych grupach, a także rodzinom z dziećmi. Icon of the Seas jest podzielony na osiem dzielnic: Aquadome, Central Park, Chill Island, Royal Promenade, Surfside, Thrill Island, The Hideaway i Suite Neighborhood, z których każda ma mieć swoją tematykę i specjalną ofertę.

Nowy statek wycieczkowy, pierwszy w klasie Icon, jest niejako pionierem dla Royal Caribbean International i transportu pasażerskiego jako takich, bijąc przy tym nowe rekordy, stając się większym od znajdującej się wciąż w budowie serii opartej na klasie Oasis. Jego budowa rozpoczęła się 14 lutego 2022 roku. Długość Icon of the Seas wynosi 364,80 metrów, natomiast pojemność brutto 250 800 ton, co czyni go większym od dotąd dzierżącego palmę pierwszeństwa Wonder of the Seas (362 metry długości i 236 857 ton pojemności brutto). Powstał w fińskiej stoczni Meyer Turku, która specjalizuje się w budowie nowoczesnych, dużych statkach pasażerskich, będąc też jednym z kluczowych źródeł zatrudnienia w regionie. Innowacyjnym aspektem jednostki, w myśl dekarbonizacji żeglugi, jest napęd LNG w postaci sześciu silników Wärtsilä generujących łącznie 67 500 kW. Dodatkowo posiada ogniwa paliwowe i system odzysku ciepła. Wykorzystuje przy tym technologię "smarowania" powietrzem po kadłubie. Utrzymuje on cienką warstwę powietrza nad płaskim dnem kadłuba statku, zmniejszając opór w wodzie, a tym samym i tarcie. W rezultacie poprawia to wydajność statku i zmniejsza zużycie paliwa podczas rejsu.

Przypomnijmy, że wyprzedaż biletów na rejs odbyła się jeszcze w 2022 roku, a wszystkie wyprzedały się błyskawicznie. Statek będzie brał udział w 1-2 rejsach miesięcznie po Morzu Karaibskim, trwających do 7 dni. W ramach czterech ofert będzie zawijał do szeregu portów rozlokowanych nad Oceanem Spokojnym, między innymi Miami (USA), Costa Maya (Meksyk) i Roatan (Honduras).