• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Węgierska prasa o porozumieniu w sprawie relokacji migrantów: zdradzili Europę

ew

24.09.2019 09:40 Źródło: PAP
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Węgierska prasa o porozumieniu w sprawie relokacji migrantów: zdradzili Europę

Partnerzy portalu

Węgierska prasa o porozumieniu w sprawie relokacji migrantów: zdradzili Europę - GospodarkaMorska.pl

"Zdradzili Europę" – tak skomentował we wtorek na pierwszej stronie porozumienie pięciu państw w sprawie redystrybucji migrantów w krajach Unii Europejskiej prorządowy dziennik węgierski "Magyar Hirlap".

Inna prorządowa gazeta "Magyar Nemzet" pisze, że "spór o kwoty został wznowiony", ale "rząd węgierski odrzuca plan obowiązkowej redystrybucji migrantów".

Po poniedziałkowym spotkaniu szefów MSW Włoch, Malty, Francji, Niemiec i Finlandii ogłoszono, że kraje te porozumiały się w sprawie redystrybucji migrantów w krajach UE gotowych ich przyjąć. Wstępne porozumienie - dotyczące automatycznej relokacji wszystkich osób ubiegających się o azyl, a nie tylko tych, które otrzymały status uchodźcy - zostanie teraz przedstawione do aprobaty pozostałym krajom Wspólnoty. Dyskusja na ten temat ma odbyć się na spotkaniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych 8 października w Luksemburgu.

"Magyar Hirlap" cytuje wypowiedź rzecznika rządu Węgier Zoltana Kovacsa na temat ustaleń osiągniętych na Malcie: "Zdecydowanie odrzucamy pojawienie się w Europie systemu dobrowolnych lub obowiązkowych kwot, gdyż oznaczałoby to praktycznie nowe zaproszenie do przybywania kolejnych i kolejnych migrantów".

Oba dzienniki przytoczyły też opinię rzecznika rządzącej partii Fidesz Janosa Halasza, według którego ustępująca proimigracyjna Komisja Europejska i sprzymierzone z nią siły chcą jak najszybciej wymusić na państwach członkowskich UE przyjęcie kwot i postawić w sytuacji przymusu zarówno je same, jak i przyszłą KE.

Halasz zaznaczył, że rząd Węgier odrzuca obowiązkowe kwoty, a kraj ten jest skłonny poprzeć wyłącznie "kwoty odstawania (migrantów) do domu".

Komentator "Magyar Nemzet" Zoltan Kottasz ocenił zaś, że wraz z systemem redystrybucji "Europa sama się zwabia w bezdenną pułapkę", bo wysyła migrantom komunikat: "Rzućcie się do morza, a my was uratujemy, przyjmiemy i zapewnimy utrzymanie".

Według Kottasza choć poniedziałkowe porozumienie na razie dotyczy tylko kilku krajów i teoretycznie jest dobrowolne, to "dobrze wiemy, co to oznacza w Unii Europejskiej. (...) Nie ma możliwości wyboru". "Zatem uznane niegdyś za martwe kwoty żyją i kwitną" – pisze komentator.

Poniedziałkowa umowa przewiduje "redystrybucję migrantów na zasadzie obligatoryjnej" na podstawie systemu kwot, który zostanie ustalony w zależności od tego, ile państw członkowskich UE przystąpi do porozumienia.

Państwa, które nie zechcą uczestniczyć w tym mechanizmie, a w tym kontekście wymienia się głównie kraje Grupy Wyszehradzkiej, miałyby zostać ukarane finansowo, o czym informowano już przed poniedziałkowym spotkaniem. Za takimi karami opowiedział się podczas niedawnej wizyty w Rzymie prezydent Francji Emmanuel Macron.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.