Nad ranem we wtorek doszło do tragicznego w skutkach wypadku w Baltimore w amerykańskim stanie Maryland. Na opublikowanych w internecie nagraniach widać, że statek handlowy uderzył podpory mostu Key Bridge, w wyniku czego ten niemal w całości runął do wody. Trwa szacowanie szkód, a liczba ofiar rośnie.

Jak podały lokalne media. Most Francis Scott Key, który przecina rzekę Patapsco, zawalił się w ciągu kilku minut po tym, jak uderzył w niego duży kontenerowiec Dali (IMO: 9697428), mający 300 metrów długłości i 48 metrów szerokości, należący do Singapuru. Na udostępnionych nagraniach widać, jak statek płynący pod mostem i zaczyna skręcać. Następnie, prawdopodobnie w wyniku błędu nawigatora i/lub awarii systemów, zderza się z jedną z podpór mostu. Niedługo potem naruszona konstrukcja zaczęła się momentalnie rozpadać. W efekcie niemal cały most runął do rzeki. Z racji na porę, na konstrukcji znajdowało się kilkanaście samochodów z pasażerami, które także wpadły do wody. Na ten moment podaje się, że od 10 do nawet 20 osób jest poszukiwanych.

Most Francis Scott Key to konstrukcja zbudowana w latach 70-tych XX wieku. Miał 2632 metry, a jego główne przęsło 366 metrów. Znajdowała się na nim czteropasmowa droga, z której rocznie korzystało ponad 11 mln pojazdów.

AKTUALIZACJA

USA/ Media: co najmniej siedem osób runęło do wody po zawaleniu się mostu w Baltimore

Co najmniej siedem osób runęło do wody, kiedy we wtorek nad ranem zawalił się most Key Bridge w amerykańskim Baltimore - poinformowała stacja CBS. Trwa akcja ratunkowa. Według straży pożarnej na moście w chwili zdarzenia znajdowało się wiele pojazdów.

Katastrofę spowodowało uderzenie dużego statku handlowego w jedno z przęseł mostu. Jak wynika z filmu opublikowanego na platformie X na statku wybuchł pożar, jednostka - według straży przybrzeżnej kontenerowiec pod singapurską banderą - zatonęła.

W czasie kolizji na moście znajdowało się wiele pojazdów - powiedział agencji AP rzecznik straży pożarnej w Baltimore. "Jest za wcześnie, aby określić, ile osób ucierpiało" - dodał.

Katastrofa została zakwalifikowana jako "wypadek masowy" (ang. mass casualty incident).

Na platformach społecznościowych pojawiło się nagranie zdarzenia.

Liczący ok. 2,5 km długości Key Bridge nad rzeką Patapsco w stanie Maryland został oddany do użytku w 1977 roku. Był częścią autostrady międzystanowej nr 695. (PAP)

os/ akl/PAP

AKTUALIZACJA

W związku z katastrofą w rejon wysłano służby ratunkowe, w tym jednostki US Coast Guard. Do działania wysłano jednostki nawodne z Curtis Bay i Annapolis, a także śmigłowiec MH-65 Dolphin z Atlantic City. Kontenerowiec Dali wciąż nadawał sygnał AIS wskazujący na jego lokalizację. W efekcie katastrofy ruch lądowy i morski w Baltimore został wstrzymany. W związku z incydentem służby wydały jednostkom morskim informację, że obszar katastrofy wydzielono jako strefę bezpieczeństwa o promieniu 2000 jardów (1828 metrów). Załogi poproszono o unikanie obszaru wypadku.

Obok jednostek poszukiwawczo-ratowniczych z ratownikami na pokładzie na miejsce wysłano także śledczych, którzy mają przesłuchać załogę Dali, zbadać przebieg zdarzenia i wyjaśnić cały incydent, jak do niego doszło.

Z nietypową odezwą na konferencji prasowej wyszedł burmistrz Baltimore, Brandon M. Scott, który poprosił media, by nie pokazywały nagrań z miejsca katastrofy, a także ukazujących sam moment zderzenia, w tym zawalenia mostu.