• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

U wybrzeży Włoch znaleźli wrak statku sprzed prawie 2000 lat

Paweł Kuś

14.12.2015 11:51 Źródło: własne
Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu U wybrzeży Włoch znaleźli wrak statku sprzed prawie 2000 lat

Partnerzy portalu

U wybrzeży Włoch znaleźli wrak statku sprzed prawie 2000 lat - GospodarkaMorska.pl

Włoscy archeologowie odnaleźli starożytny statek z czasów Imperium Rzymskiego. Na jego pokładzie znaleźli 3 tys. garnków (amfor) garum, słodkiego sosu rybnego, przysmaku z tamtych czasów.

Znalezisko zostało zaprezentowane 10 grudnia przez archeologów, którzy spędzili prawie dwa lata szukając 25-metrowej jednostki u wybrzeży włoskiego Alassio (Liguria).

- To niezwykłe znalezisko, datowane na pierwszy lub drugi wiek naszej ery – powiedział dr Simon Luca Trigona, szef ekspedycji. - To jeden z pięciu statków głębokowodnych Rzymian znaleziony dotąd na Morzu Śródziemnym. Podczas zatonięcia jednostka była załadowana garum – dodał.

O obecności statku archeologowie dowiedzieli się w 2012 roku, po tym jak lokalni rybacy wyłowili kawałki glinianych naczyń, które były częścią tego wiekowego cargo. Samo odnalezienie jednostki było jednak bardzo trudne. Statek leżał bowiem na głębokości 200 metrów, stąd aż 2-letni okres poszukiwań.

Archeologowie twierdzą, że w starożytności jednostka pływała po trasach z Włoch do Portugalii i Hiszpanii, transportując garum, które wtedy należało do cennych ładunków.

- Po sfilmowaniu statku, poddaliśmy analizie amfory. Wtedy odkryliśmy, jak ładunek był na nim przewożony. Wszystkie amfora były prawie tego samego rodzaju używanego wyłącznie do przechowywania garum – wyjaśnia Trigona.

Garum to słony sos rybny o wyrazistym smaku, uzyskiwany ze sfermentowanych ryb. Był to jeden z podstawowych składników wykwintnej kuchni starożytnego Rzymu. Handel i produkcja garum były przedsięwzięciami bardzo zyskownymi. Cena tego sosu za czasów Cezara sięgała nawet 500 srebrnych sestercji za congius (3,27 litra).

Archeologowie planują teraz dalszą analizę wraku i ostrzegają, by bronić starożytnego znaleziska przed potencjalnymi grabieżcami.

- Oczywiście nikt nie zanurkuje na głębokość 200 metrów, ale niektórzy mogą próbować wyciągnąć z niego rzeczy za pomocą głębokowodnych sieci rybackich – ostrzega Trigona.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.