• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Badania śniętych ryb ze zbiornika Czernica nie wykazały przekroczenia stężenia niebezpiecznych substancji

Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Badania śniętych ryb ze zbiornika Czernica nie wykazały przekroczenia stężenia niebezpiecznych substancji

Partnerzy portalu

śnięte ryby

Badania śniętych ryb ze zbiornika Czernica nie wykazały niepokojącego przekroczenia stężenia niebezpiecznych substancji – przekazał w piątek Wojewódzki Inspektor Weterynarii Zdzisław Król. Z punktu widzenia zagrożenia metali ciężkich, zwłaszcza jeśli chodzi o rtęć, sytuacja absolutnie nie jest niepokojąca – dodał.

Podczas piątkowej konferencji prasowej wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski wraz z przedstawicielami służb poinformował o najnowszych ustaleniach dotyczących sytuacji na Odrze i śnięcia ryb w zbiorniku Czernica.

– W czwartek wieczorem ze względu na to, że parametry na zalewie w Czernicy ulegały pogorszeniu, jeśli chodzi o ilość złotych alg, zgodnie z wdrożoną procedurą alertową, wszystkie służby zostały postawione w stan gotowości – powiedział wojewoda. Podkreślił przy tym, że na ten moment sytuacja wydaje się być jednak spokojna. – Spodziewaliśmy się gorszych wyników po nocy, jednak na ten moment skala śnięcia ryb jest minimalna – powiedział.

Wojewoda przekazał też, że w nocy z czwartku na piątek straż pożarna podejmując działania zapobiegawcze i prewencyjne rozłożyła rękaw oddzielający zalew od Odry.

– Traktujemy ten zbiornik w Czernicy jako zjawisko, które uczy nas przewidywań także w innych miejscach m.in. na starorzeczach. Sytuacja w innych podobnych zbiornikach, w tym na Bajkale pozostaje na ten moment w normie – przekazał Obremski.

Zwrócił uwagę, że niektóre elementy konkluzji naukowców i badaczy po zdarzeniach na Odrze z sierpnia zeszłego roku, ulegają obecnie pewnej weryfikacji. – Na zalewie w Czernicy obserwujemy dosyć niską przewodność, to oznacza, że są to wody stosunkowo mało zasolone, a jednak mamy do czynienia z zakwitem złotych alg. Bardzo istotny okazuje się czynnik związany z fosforem i azotem oraz nasłonecznieniem – tłumaczył.

Wojewódzki Inspektor Weterynarii Zdzisław Król przekazał, że w tej chwili służby dysponują pełnymi wynikami badań ryb ze zbiornika Czernica. – Pozwalają one ustalić, że przyczyną śnięcia nie były kwestie zanieczyszczenia środowiska w badanym obszarze. Nie stwierdzono niepokojącego przekroczenia stężenia niebezpiecznych substancji. Można na tę chwilę śmiało powiedzieć, że z punktu widzenia zagrożenia metali ciężkich, zwłaszcza jeśli chodzi o rtęć, to tutaj sytuacja absolutnie nie jest niepokojąca – powiedział.

– Jeżeli chodzi o kwestię zwierząt domowych, zwłaszcza psów, to również w związku z wynikami badań, nie widzimy żadnych podstaw do tego, ażeby wprowadzać nakazy, zakazy czy ograniczenia dotyczące np. kontaktu bezpośredniego z wodą pochodzącą z Odry – dodał.

Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Mariusz Wojewódka zwrócił uwagę, że stan wody w głównym korycie Odry nie odbiega od stanu wieloletniego. – Nie zaobserwowaliśmy tam niepokojących parametrów. Sytuacja dotyczy tylko miejsca w Czernicy, jednak wszystkie starorzecza są przez nasze służy regularnie badane, w tym sama Odra. Nie stwierdzamy innych podwyższonych parametrów poza algami – powiedział.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w związku z sytuacją śnięcia ryb w zbiorniku Czernica wprowadził dodatkowe badania w ramach monitoringu interwencyjnego.

Pracownicy Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ badają teraz pięć okolicznych zbiorników. Pomiary odbywają się w lokalizacjach: Łacha Jelcz Laskowice, zbiornik Czernica, zbiornik Bajkał, Zalew Prężyce oraz Kanał Śluzy Miejskiej Wrocław Osobowice.

Ostatnie badania z 17 kwietnia wykazały w zbiorniku Czernica podwyższone ilości prymnesium parvum w porównaniu do danych z 13 kwietnia, gdy stwierdzono 3 mln komórek złotej algi na litr wody. W pobranych próbkach z 17 kwietnia pojawiło się aż 47 mln komórek złotej algi na litr wody. Liczba ta – jak podkreślono - zbliża się do pierwszego stopnia zagrożenia, określonego na poziomie 50 mln os/l, który wynika z poziomów alarmowych opracowanych w ramach monitoringu interwencyjnego.

– Przy takich ilościach istnieje ryzyko powstania zakwitu. Dlatego Główny Inspektor Ochrony Środowiska postanowił natychmiast powiadomić Centrum Zarządzania Kryzysowego w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Wody Polskie oraz inne służby państwowe – podano.

Agata Tomczyńska
ato/ skr/

fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.