Aktywiści klimatyczni grupy "Ostatniego Pokolenia" zaatakowali luksusowy hotel na niemieckiej wyspie Sylt, nazywanej często "wyspą bogaczy". Spryskali pomarańczową farbą hotelowy bar. "Oznaczamy miejsca i symbole nadmiernej konsumpcji", wyjaśnił aktywista Hendrik Frey w czwartek w komunikacie prasowym.
"Bogactwo i emisje CO2 idą w parze", podkreśliła grupa klimatyczna, wskazując, że jeden procent ludzkości, w tym najbogatsi ludzie, wytwarza około jednej piątej wszystkich emisji gazów cieplarnianych. "Kilku superbogatych ludzi napędza katastrofę swoimi luksusowymi emisjami", stwierdziła aktywistka Judith Beadle, cytowana przez portal dziennika "Welt".
Aktywiści "zabrudzili pomarańczową farbą cały bar: kontuar, okna, sufit, ściany, krzesła, stoliki" - pisze portal dziennika "Bild".
We wtorek aktywiści na wyspie Sylt spryskali prywatny samolot pomarańczową farbą. Rozwinęli transparenty z napisami "Wasz luksus = nasza susza" i "Wasz luksus = nasze nieurodzaje".
Obrońcy klimatu z grupy "Ostatnie Pokolenie" od stycznia 2022 roku wielokrotnie blokowali ulice w Berlinie i innych miastach Niemiec, żądając bardziej zdecydowanego działania polityków na rzecz ochrony klimatu. Niedawno ogłosili, że obecnie planują działania przeciwko bogatym, chcą zmierzyć się "z symbolami współczesnego bogactwa".
Z Berlina Berenika Lemańczyk
bml/ kgod/
Eksperci z PAN: jest bezdyskusyjne, że to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował ocieplenie
Rusza akcja zarybiania i sprzątania Odry
Torqeedo chce produkować elementy do statków wykonane w 100% z recyklingu plastikowych odpadków wydobytych z oceanu
Marzec z rekordem temperatury oceanów – ponad 21 st. C
GIOŚ: przeprowadzono badania geofizyczne Morza Bałtyckiego na obszarze ponad 7 tys. km2
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało