Co najmniej 25 osób utonęło, a dziesiątki uznaje się za zaginione, gdy przepełniona łódź wywróciła się na rzece Fimi niedaleko miasta Inongo w Demokratycznej Republice Konga – podała w nocy z wtorku na środę agencja AP, powołując się na lokalne władze.
Szacuje się, że na pokładzie było ponad 100 osób, w tym dzieci. Jednostka przewróciła się tuż po wypłynięciu z portu rzecznego w Inongo, na północny wschód od stolicy kraju, Kinszasy.
Według ustaleń lokalnych władz przyczyną tragedii było przeciążenie łodzi przez ludzi oraz przewożone na niej towary. Do tej pory służby nie ustaliły dokładnej liczby ofiar śmiertelnych.
Jak zaznacza Associated Press wielu Kongijczyków wybiera tańszą, ale ryzykowną podróż łodziami, rezygnując z transportu drogowego, ponieważ często dochodzi do starć między kongijskimi siłami bezpieczeństwa a rebeliantami, którzy blokują główne trasy dojazdowe w kraju.
mzb/ ap/
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach