Tonącego 31-latka wyciągnęli w niedzielę z Jeziora Zegrzyńskiego ratownicy legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna zmarł w szpitalu - poinformowała w poniedziałek komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowy policji w Legionowie.
Do wypadku doszło w niedzielę na wysokości wejścia do portu Wojskowej Akademii Technicznej na Zegrzu. "Zgłoszenie wpłynęło do nas około godz. 13.08. Otrzymaliśmy wezwanie od mężczyzny, który powiedział, że jego kolega wskoczył do wody, bo chciał coś sprawdzić przy łódce i już go nie widzi. Na miejsce natychmiast ruszyła nasza załoga interwencyjna. Mężczyzna został wydobyty z wody na łódkę i rozpoczęła się jego resuscytacja" - informował prezes legionowskiego WOPR Krzysztof Jaworski.
Dodał, że na miejsce przyjechała straż pożarna i przyleciał śmigłowiec LPR.
"Reanimacja trwała godzinę i 10 minut. Mężczyzna odzyskał czynności życiowe i w stanie krytycznym został zabrany śmigłowcem do szpitala przy ul. Szaserów" - przekazywał Krzysztof Jaworski.
Niestety jego życia nie udało się uratować. "Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł" - poinformowała w poniedziałek komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowy policji w Legionowie.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Uroczyste otwarcie wystawy „Pod misyjną banderą” już 27 listopada przed Centrum Weterana
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów