Trwa policyjna obława za podejrzewanym o zabójstwo 6-latka w Gdyni Fikakowie. Ciało chłopca znaleziono w mieszkaniu około godz. 10. Został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz wydziału kryminalnego KWP w Gdańsku, którzy szukają osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem - podała policja.

Policja otrzymała informację o zabójstwie dziecka w mieszkaniu przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie około godz. 10. Według nieoficjalnych informacji, zabójstwa mógł dokonać 44-letni ojciec dziecka, który przed przyjazdem policji uciekł z miejsca zdarzenia. Ustalono, że to Grzegorz Borys, żołnierz Komendy Portu Wojennego w Gdyni w stopniu marynarza. W chwili popełnienia czynu znajdował się na zwolnieniu lekarskim.

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk potwierdziła PAP, że na miejscu znaleziono ciało dziecka, ale na chwilę obecną odmówiła udzielenia innych informacji. "Na miejscu trwają intensywne czynności dochodzeniowo-śledcze" - dodała prokurator Wawryniuk.

Na Fikakowie w pobliżu miejsca tragedii jest kilka radiowozów policyjnych, pogotowie ratunkowe i żandarmeria wojskowa.

Rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska powiedziała PAP, że policjanci i prokuratorzy pracują na miejscu zabójstwa 6-letniego chłopca. "Na miejscu pracują policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni oraz policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku, którzy ujawniają i zabezpieczają ślady. Śledczy rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie. Na miejscu jest również policyjny psycholog, który udziela wsparcia najbliższym dziecka" - dodała Kamińska.

Równolegle nad sprawą pracują kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, którzy weryfikują zdobyte informacje aby jak najszybciej zatrzymać sprawcę tego przestępstwa. W związku z zabójstwem chłopca ogłoszono alarm dla funkcjonariuszy z Trójmiasta, którzy poszukują podejrzewanego o zabójstwo. 

Autor: Krzysztof Wójcik

kszy/ maak/

Fot. Depositphotos