Unia Europejska chce wysłać co najmniej trzy okręty wojenne, aby chronić statki na Morzu Czerwonym w obliczu ataków rebeliantów Huti z Jemenu - podał w czwartek portal Politico.
Według dokumentu Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych, do którego dotarło Politico, planowana jest "nowa operacja UE", która "działałaby na szerszym obszarze, od Morza Czerwonego po Zatokę Perską". Operacja mogłaby rozpocząć się już pod koniec lutego.
UE początkowo rozważała możliwość wykorzystania swojej wymierzonej w piratów misji Atalanta, która działa na Oceanie Indyjskim, jednak Hiszpania sprzeciwiła się temu pomysłowi, twierdząc, że jest otwarta na nową misję.
We wniosku stwierdzono, że "dokładny rozmiar i skład operacji podlegałyby dalszemu planowaniu operacyjnemu", ale obejmuje ona "co najmniej trzy niszczyciele lub fregaty przeciwlotnicze o zdolnościach wielozadaniowych".
Nowa misja miałaby zostać zorganizowana pod przewodnictwem Francji i objęłaby całą Zatokę Perską, Cieśninę Ormuz i część Morza Arabskiego. W operację miałoby być zaangażowanych dziewięć państw europejskich (Belgia, Dania, Francja, Niemcy, Grecja, Włochy , Holandii, Norwegii i Portugalii).
Z Brukseli Łukasz Osiński
luo/ adj/
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach