W poniedziałek załoga jednostki Straży Wybrzeża USA, USCGC Steadfast (WMEC-623) wyładowała ponad pięć ton kokainy o wartości około 160 milionów dolarów w San Diego, co stanowi najnowszy z długiej serii udanych rejsów interwencyjnych tej formacji. Wpisuje się to trwającą walkę służb morskich z przemytem narkotyków.

Przechwycenia zostały przeprowadzone na wschodnim Pacyfiku między majem a lipcem br. przez załogi okrętów (oficjalnie jednostki US Coast Guard, nawet o wyporności kilkuset-kilu tysięcy ton, określa się kutrami) USCGC Vigilant, USCGC Mohawk i USCGC Steadfast. Co ciekawe, są one już wyjątkowe leciwe, jak na warunki amerykańskie, gdyż do służby wchodził w latach 60-tych, 70-tych i 80-tych. Najstarszy z nich USCGC Vigilant działa od 1964 roku! Pomimo zaawansowanego wieku są one stale eksploatowane, a ich następcy mają zostać wprowadzeni w ramach programu budowy kutrów patrolowych (Offshore Patrol Cutter, OPC). Stąd też jest zapewniana ciągłość utrzymywania doświadczonych załóg.

Pomimo wieku okrętów, realizują nierzadko długie wyjścia w morze, wykonując zadania związane z przestrzeganiem prawa na morzu. Z tego powodu ich działalność, choć zdecydowanie bliżej kraju, również potrafi być uciążliwa i niebezpieczna.

- Nic nie jest pewne, gdy załoga Straży Wybrzeża żegna się z bliskimi i wyrusza na wielomiesięczny patrol. Nasz zespół pracował niezwykle ciężko, dzień i noc, aby zatrzymać trzy statki przemytnicze, zapobiegając przedostaniu się ponad pięciu ton nielegalnych narkotyków na amerykańską ziemię  - powiedział kmdr por. Brock Eckel, dowódca USCGC Steadfast.

- Załogi kutrów Straży Przybrzeżnej Vigilant, Mohawk i Steadfast skutecznie działały zwalczając międzynarodową przestępczość zorganizowaną, zakłócając przepływ narkotyków i zapobiegać przedostawaniu się znacznej ilości narkotyków do Stanów Zjednoczonych. Ich niezachwiane zaangażowanie podczas przechwytywania przemytników narkotyków na morzu jest nie tylko godne pochwały, ale ich ciągłe wysiłki są niezrównane - powiedział kadm. Andrew Sugimoto, dowódca 11. Dystryktu US Coast Guard.

Wysiłki na wschodnim Pacyfiku obejmują większość federalnych organów ścigania i agencji kontroli granicznej, a także Marynarkę Wojenną USA i regionalne rządy partnerskie. Formacje i urzędy morskie współpracują przy tym ze swoimi meksykańskimi odpowiednikami, zaangażowanymi także w szereg akcji antynarkotykowych na morzu. Przemyt stale pozostaje dużym wyzwaniem, a jak pokazały niedawne wydarzenia, przestępcy stają się coraz bardziej pomysłowi w zakresie działalności morskiej.

Korzystając z jurysdykcji 11. Dystryktu US Coast Guard, zespoły okrętów tej formacji przeprowadzają wszystkie zatrzymania i wejścia na pokład statków i innych jednostek w ramach programu przeciwdziałaniu przewozowi zakazanych substancji, jak i transportu nielegalnych imigrantów.