Straż Graniczna Australii chwali się nowymi „rekrutami”. Szczeniaki będą wspierać walkę z przemytem w portach morskich

Służby prasowe australijskiej służby granicznej (Australian Border Force, ABF) poinformowały o przyjęciu do służby nowych psów tropiących. Choć mają zaledwie dziewięć tygodni, już teraz będą wdrażane do przyszłych zadań, a z pomocą opiekunów mają otrzymać możliwość socjalizacji w nowych warunkach i otoczeniu, nim rozpoczną regularną pracę na rzecz ochrony portów lotniczych i morskich.

Działania związane z socjalizacją mają pomóc małym funkcjonariuszom zaadaptować się do nowej roli, która wiąże się z aktywnością wśród innych ludzi i zwierząt. Aby skutecznie wykonywać swoje zadania, psy mają być przyuczone odpowiednich zachowań oraz nawyków. ABF pokrywa koszty związane ze szkoleniem oraz opieką, w tym wyżywienia, sprzętu i opieki weterynaryjnej. W razie nieobecności opiekunów także funkcjonariusze mogą wziąć na siebie obowiązek opieki nad szczeniętami.

Szkolenie psów odbywa się w ramach Detector Dog Program (DDP), który odgrywa istotną rolę w ochronie granic Australii i obejmuje wyspecjalizowany program hodowlany i rozwojowy, mający na celu wychowanie młodych szczeniąt do poziomu psa pracującego. Służące w straży granicznej psy tropiące wykonują zadania na statkach, samolotach i innych obiektach, a także na krajowych lotniskach międzynarodowych, w portach morskich, magazynach towarowych i centrach pocztowych. Psy sprawdzają duże ilości osób i ładunków oraz są w stanie wykrywać narkotyki, tytoń, broń palną, materiały wybuchowe, walutę i inne formy kontrabandy.

Podobne szkolenia "psich funkcjonariuszy" prowadzi choćby Morski Oddział Straży Granicznej w Polsce. Grupa, w której skład wchodzą owczarki belgijskie i niemieckie, w styczniu brała udział w specjalnym treningu z zakresu ogólnego posłuszeństwa, przeszukiwania pomieszczeń, środków transportu, a także przyzwyczajenia psów służbowych do huku wystrzałów. 

Czytaj więcej: Trening psów służbowych w Morskim Oddziale Straży Granicznej

Aktualnie w australijskiej formacji granicznej trwa także nabór tzw. opiekunów zastępczych, którzy będą zajmować się psami nim otrzymają swoich stałych „partnerów”, z którymi będą służyć przez kolejne lata. Psami zajmują się potem zawodowo osoby mające przeszkolenie do tego rodzaju pracy, zdolne do utworzenia z nimi również silnej więzi, co pomaga w skutecznym wykonywaniu obowiązków.

– Udział w programie jest bardzo satysfakcjonującym doświadczeniem, a my aktywnie pracujemy nad tym, aby opiekunowie zastępczy byli w pełni wyposażeni we wszystkie niezbędne narzędzia i szkolenia, aby przygotować te młode szczenięta na przyszły sukces. Maksyma, że „potrzeba wioski” z pewnością jest prawdziwa w przypadku naszej społeczności opiekunów zastępczych, którzy odgrywają istotną rolę w wychowywaniu przyszłych psów detektywistycznych dla ABF lub jednej z wielu naszych międzynarodowych i krajowych agencji partnerskich – wskazał Bjorn Roberts, dowódca ABF.

Jako szczenięta, psy skierowane do służby potrzebują dużo opieki i socjalizacji. Od 9 tygodnia życia pozostają z opiekunem przez około 12 miesięcy. Są wychowywane jako psy zewnętrzne i nie muszą przebywać z opiekunem przez dłuższy czas w ciągu dnia. Dzięki tej formie opieki i szkolenia możliwe jest przysposobienie szczeniaka do zostania prawdziwym psem tropiącym. Kandydaci na opiekunów zastępczych nie muszą mieć wcześniejszego doświadczenia jako właściciele zwierząt domowych, aby opiekować się szczenięciem ABF, i mają dostęp do całodobowej usługi wsparcia w celu uzyskania wszelkiej pomocy. Są oni jednak zobowiązani do pomocy w rozwoju i socjalizacji szczenięcia, zabierając je do ruchliwych środowisk, takich jak centra handlowe, obiekty sportowe i place zabaw. Więcej informacji na temat procesu naboru i szkolenia psów znajduje się na stronie australijskiej straży granicznej.

ABF DDP współpracuje wyłącznie z psami rasy Labrador Retriever ze względu na ich wysoką motywację do pracy, stabilny temperament i zdolność przystosowania się do trudnych warunków. Szczeniaki pochodzą też często z hodowli, które od lat dostarczają czworonożnych funkcjonariuszy do formacji. Poprzez wieloletnią pracę hodowców ci mogą zapewnić, że do straży granicznej trafiają psy mające pewne cechy i nawyki wręcz w genach. Kierownictwo formacji jest zdania, że zaangażowanie opiekunów zastępczych to także skuteczna forma zacieśniania więzi między strażą graniczną a społeczeństwem.