• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Spedycja międzynarodowa a Brexit

ew

31.12.2020 13:17 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Spedycja międzynarodowa a Brexit - GospodarkaMorska.pl
fot. GospodarkaMorska.pl

Mimo że zbliżający się koniec okresu przejściowego Brexitu wpłynie na całą branże związaną z łańcuchem dostaw, to spedytorzy odczują nadchodzącą zmianę najmocniej. Wiele podmiotów związanych ze spedycją prowadzi w tym zakresie szereg szkoleń, a także tworząc praktyczne opracowania ułatwia zrozumienie poziomu skomplikowania tego, co przyniesie nowy rok.

Ze względu na złożony charakter prowadzonej działalności, spedytorzy zajmują wyjątkową pozycję w łańcuchu dostaw. Zawierając umowy z wieloma podmiotami, których odpowiedzialność kształtuje się w odmienny sposób, spedytorzy zmuszeni są do odpowiedniego przygotowania zarządzania tak, aby zapewnić utrzymanie wydajności i integralności istniejących łańcuchów dostaw.

W celu omówienia i zrozumienia wszelkich potencjalnych wyzwań, spedytorzy powinni jak najwcześniej rozpocząć rozmowy ze swoimi kontrahentami, tak aby przyjąć odpowiednią strategię, zanim jeszcze zmiany nastąpi bezpowrotnie. Dobrym sposobem zapobieżenia niepotrzebnym nieporozumieniom jest poinformowanie swoich kontrahentów o potencjalnym wpływie nadchodzących zmian i tego jakie może oznaczać to zmiany dla dotychczasowego modelu biznesowego.

Warto mieć na uwadze, że ważnym czynnikiem przystosowania i zmiany praktyki transportu multimodalnego, w kontekście nadchodzących zmian, mogą okazać się INCOTERMS. Ten międzynarodowy zbiór reguł określa warunki sprzedaży, obejmujące m.in. zakres wzajemnych obowiązków i rozliczenie odpowiedzialności sprzedającego i kupującego, w zakresie odpowiedzialności eksportowej i importowej (kosztów, ubezpieczenia, deklaracji itp.). Chociaż spedytorzy nie są stroną uzgodnionych INCOTERMS między sprzedawcą a kupującym, to właśnie oni mogą wywrzeć największy wpływ na zrozumienie podstawowych warunków sprzedaży (i ich stosownych zmianach) w celu sprostania potencjalnym wyzwaniom, które mogą się pojawić. Zaangażowanie i wymiana wiedzy pomiędzy zainteresowanymi podmiotami może złagodzić opóźnienia i problemy na granicach, a także zminimalizować potencjalne zobowiązania.

Sporym problemem może okazać się również to, że wielu pracowników firm spedycyjnych nie będzie miało doświadczenia w składaniu deklaracji po 1 stycznia 2021 r. Istniejące praktyki handlowe mogą po prostu przestać być aktualne względem obowiązujących przepisów. Przykładowo, zgodnie z warunkami DDP (Delivery Duty Paid) obowiązkiem jest istnienie importera zarejestrowanego w Wielkiej Brytanii dla towarów eksportowanych z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii. Jeśli nadawca nie może działać jako importer, to może rozpocząć działalność w kraju importu lub uzyska

 numer VAT i EORI oraz wyznaczyć przedstawiciela podatkowego.

W przypadku wysyłek EXW (Ex Works) z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii, kupujący z Wielkiej Brytanii byłby odpowiedzialny za zorganizowanie odbioru i wywozu towarów z Unii Europejskiej do Wielkiej Brytanii. Żeby tego dokonać, podmiot będzie zmuszony do posiadania siedziby w Unii Europejskiej. Alternatywne INCOTERMS, jak np. DAP (Delivered at Place) lub FCA (Free Carrier) mogą złagodzić te wyzwania.

Kluczowe będzie również sporządzenie lub zgłoszenie odpowiedniej dokumentacji towarów, złożenie deklaracji, jak również uzyskanie wymaganych licencji. Warto mieć na uwadze, że w przypadku przesyłek zbiorczych mogą pojawić się dodatkowe komplikacje. Problem z jedną przesyłką może spowodować zatrzymanie całej naczepy lub kontenera, powodując potencjalne opóźnienia i koszty.

Obecnie, spedytorzy bardzo często zapewniają swoim klientom szereg dodatkowych usług, wykraczających poza proste organizowanie przewozu od odbioru do dostawy. Do takich usług należy m.in. sporządzanie i składanie dokumentów celnych. Wielu spedytorów, którzy nie podejmowali się tych zadań w przeszłości, będzie prawdopodobnie postrzegać nadchodzące zmiany jako okazję biznesową, rozszerzenia zakresu usług. 

W dobie nadchodzących zmian warto rozstrzygnąć jaki dokładnie charakter ma przybrać współpraca z kontrahentami, co pomoże w zdefiniowaniu ról i oczekiwań w odniesieniu do potencjalnych zobowiązań. Należy określić czy spedytor działa jako przedstawiciel bezpośredni czy pośredni.

Zakładając, że wielu spedytorów nie będzie korzystać z własnych pojazdów ani magazynów, będą uzależnieni od podwykonawców. Mając na uwadze, że nadchodzące zmiany będą miały wpływ na wszystkie podmioty zaangażowane w łańcuch dostaw, ważnym jest nawiązanie takiego stosunku współpracy, aby zapewnić w miarę możliwości wypełnianie zobowiązań umownych na poziomie sprzed Brexitu.

Wszystkie podmioty związane z branżą transportową muszą przystosować się do nowej rzeczywistości, w tym uzyskać stosowane licencje i pozwolenia, a także sprawdzić dostępność kierowców. Przykładowo, w Wielkiej Brytanii przewoźnicy będą musieli posiadać specjalne pozwolenie (Kent Access Permit), aby wejść do głównych portów obsługujących statki typu roro dla podróży międzynarodowych. Wobec podmiotów zajmujących się eksportem lub importem towarów przez Wielką Brytanię, wymagane będzie uzyskanie dostępu do systemu zarządzania pojazdami towarowymi, aby zapewnić płynny tranzyt. 

Pomimo tego, że nie wynika to wprost z regulacji prawnych można założyć, że kabotaż również będzie potencjalnym wyzwaniem. Warto upewnić się czy firma, której dotychczas zlecano organizację lub wykonanie transportu korzysta z podwykonawców, który dostosowali się do zmian w obecnym modelu operacyjnym, który zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2021 r.

Spedytorzy mogą również świadczyć usługi polegające na zaopatrzeniu klientów w określone materiały. Pod tym względem warto zainteresować się wyrobami drewnianymi. Od 1 stycznia 2021 r. palety, skrzynie, sztaby i inne produkty drewniane będą musiały spełniać standardy ISPM15. Przed ponownym nawiązaniem współpracy z obecnymi dostawcami warto upewnić się, że są oni przygotowani do podjęcia konkretnych działań. Wykazanie jakiejkolwiek niezgodności podczas inspekcje w Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej może okazać się kosztowne ze względu na opóźnienia, przeróbki lub zakup zastępczych produktów z drewna.

Zarówno liczba zmian, jak i złożoność wprowadzonych regulacji mocno odbije się na dotychczasowych strukturach w łańcuchu dostaw pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią. Nowa rzeczywistość na pewno będzie wyzwaniem dla spedytorów, ale ich odpowiednie przygotowanie do spełnienia konkretnych obowiązków może zostać wykorzystane jako szansa na rozwój. Od 1 stycznia 2021 roku wszyscy spedytorzy będą zmuszeni uzyskać stosowne licencje i pozwolenia, a także dostosować swoje działania do nowych regulacji.


Marek Czernis Kancelaria Radcy Prawnego

Gospodarka Morska

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.