Rosyjski dziennik rządowy „Rossijskaja Gazieta” wyraża obawy, że nowy układ polityczny po wyborach w Niemczech może wpłynąć na datę uruchomienia Nord Stream 2.

Według gazety, do opóźnień może dojść, jeżeli ważne stanowiska w niemieckim rządzie związane z gospodarką przypadną przedstawicielom partii Zielonych. Innym czynnikiem, który może na to wpłynąć, jest uściślenie sankcji ze strony Stanów Zjednoczonych. Jednocześnie „Rossijskaja Gazieta” zauważa, że mimo wszystko zbudowany już gazociąg będzie działał, a „jego przeciwnicy” są w stanie „opóźnić jego uruchomienie wciągając go w nowe postępowania sądowe i utrudniając jego certyfikację”.

Dziennik zwraca uwagę, że wybory w Niemczech wygrali socjaldemokraci, którzy popierają budowę gazociągu, ale wzrosła rola Zielonych, którzy mają do niego negatywne nastawienie. Gazeta przekonuje, że większość wyborców za Odrą popiera Nord Stream 2 ze względu na perspektywę obniżenia cen energii. Jednocześnie „Rossijskaja Gazieta” wskazuje, że proces tworzenia koalicji rządowej w Niemczech, wyłonienia rządu i kanclerza może się rozciągnąć nawet na kilka miesięcy, a decyzja dotycząca certyfikacji Nord Stream 2 ma zapaść 8 stycznia, więc czas działa na korzyść Rosji.

Źródło: PAP