ew
Greckie władze uruchomiły testowy projekt wykorzystujący drony do monitorowania statków turystycznych na Morzu Egejskim pod kątem naruszania przepisów podatkowych. Pierwsze próby wypadły pomyślnie - podała w poniedziałek agencja Reutera.
W ramach wspólnego programu greckiego ministerstwa finansów i straży przybrzeżnej drony przelatują w pobliżu statków turystycznych, umożliwiając służbom zliczenie pasażerów na pokładzie. Uzyskane dane są zestawiane z wynikami kontroli na miejscu oraz składanymi przez armatorów deklaracjami dotyczącymi wystawianych paragonów.
Pierwsze testy programu odbyły się na wodach w pobliżu popularnej wśród turystów wyspy Santorini. Dziewięć spośród poddanych kontroli statków okazało się przekłamywać rzeczywistą liczbę pasażerów i zatajać rzeczywiste przychody. Według greckich władz obsługa jednostek nie wystawiła paragonów na całkowitą kwotę 25 tys. euro. Teraz armatorom grożą grzywny za przestępstwa podatkowe.
Agencja przytoczyła szacunki, zgodnie z którymi czarny rynek może stanowić nawet około 25 proc. greckiej produkcji krajowej. Turystyka odpowiada za około 20 proc. PKB Grecji.
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?
W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"
Katastrofa mostu w Baltimore: kolejne szczegóły. Co z załogą statku?
Po niemal 60 latach Niemcy wycofują ze służby swój ostatni okręt desantowy
Przed uderzeniem w most Dali tracił zasilanie. Załoga alarmowała, most był zamknięty
Ekspert o moście w Baltimore: zawinił brak odpowiedniej osłony podpory mostu