jk
W rejonie Zatoki Puckiej trwają poszukiwania 32-letniego żeglarza, który wypadł z katamaranu. Jeden z żeglarzy się uratował, dopłynął do brzegu i wezwał na pomoc służby ratownicze.
Służby ratownicze zostały powiadomione o zaginięciu mężczyzny w niedzielę wieczorem.
„Uratowany żeglarz powiedział, że w czasie rejsu nastąpiło jakieś tąpnięcie i jego kolega wpadł do wody. Mężczyzna popłynął jeszcze chwilę katamaranem, wskoczył do wody i dopłynął do brzegu. Pierwszą napotkaną osobę poprosił o telefon komórkowy o zadzwonił z prośbą do służb ratowniczych o wszczęcie akcji poszukiwawczej kolegi” – poinformowała w poniedziałek PAP, rzeczniczka prasowa Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Mirosława Więckowska.
W akcji poszukiwawczej mężczyzny uczestniczą cztery statki, w tym dwa MSPiR nieprzerwanie od chwili zgłoszenia, oraz śmigłowiec Marynarki Wojennej.
Rzeczniczka MSPiR dodała, że mężczyźni nie byli właściwie przygotowania do rejsu. „Poszukiwany ma czarną kurtkę ortalionowa i kolorowe getry. Obaj nie mieli kamizelek ratowniczych ani środków łączności” – zaznaczyła.
„Mężczyzna, który się uratował, jest cały i zdrowy, ale nie wskazał dokładnie miejsca, w którym wpadł do wody jego kolega” – powiedziała Więckowska.
Poszukiwany mężczyzna jest mieszkańcem miejscowości Banino k. Gdańska.
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami