Potężny Huragan Melissa dotarł we wtorek do Jamajki - poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC). Wiatr wieje z prędkością prawie 300 km/godz. Według NHC to jeden z najsilniejszych huraganów, jakie kiedykolwiek odnotowano na Atlantyku.
Melissa dotarła do południowo-zachodniej Jamajki w pobliżu New Hope, ok. 160 km od stolicy Kingston. Spodziewany jest tam zagrażający życiu sztorm z falami o wysokości do 4 m. Według meteorologów to najpotężniejszy huragan, jaki kiedykolwiek uderzył w tę karaibską wyspę.
Jamajka od trzech dni przygotowuje się na nadejście Melissy. Ulice Kingston od kilkunastu godzin są opustoszałe. Już wcześniej zgłaszane były osuwiska, powalone drzewa i przerwy w dostawach prądu.
- Jamajko, to nie jest czas na odwagę – mówił cytowany przez agencję AP Desmond McKenzie, wiceprzewodniczący Jamajskiej Rady ds. Zarządzania Ryzykiem Katastrof. - Nie obstawiajcie, że Melissa nie nadejdzie, bo przegracie - apelował.
Rząd Jamajki zapewnia, że zrobił wszystko, co w jego mocy, aby przygotować kraj na przejście niszczycielskiego żywiołu. - W tym regionie nie ma infrastruktury, która wytrzymałaby huragan kategorii piątej - powiedział premier tego kraju Andrew Holness.
Według Michaela Brennana, dyrektora Narodowego Centrum ds. Huraganów USA w Miami, w oku huraganu spodziewane są ogromne zniszczenia, a w najwyższych partiach gór Jamajki wiatr może osiągnąć prędkość nawet 322 km/godz. - To jest bardzo niebezpieczny scenariusz - ocenił Brennan.
Zdaniem cytowanego przez AP Michaela Lowry'ego, specjalisty od huraganów i eksperta od fal sztormowych, Melissa jest piątym najpotężniejszym huraganem w basenie Atlantyku w historii pod względem ciśnienia i najsilniejszym, jaki dotarł do lądu od czasu huraganu Dorian w 2019 roku. - To najgorszy scenariusz dla Jamajki - stwierdził Lowry.
- To katastrofalna sytuacja - powiedziała na konferencji prasowej Anne-Claire Fontan, specjalistka ds. cyklonów tropikalnych w Światowej Organizacji Meteorologicznej. - Dla Jamajki będzie to z pewnością burza stulecia - dodała.
- Wiele osób nigdy wcześniej nie doświadczyło czegoś podobnego i ta niepewność jest najgorsza. Panuje głęboki strach przed utratą domów i środków do życia, obrażeniami i koniecznością przesiedleń - stwierdził Colin Bogle z miejscowej organizacji pomocowej Mercy Corps.
Melissa zagraża szczególnie Jamajce, Haiti i południowo-wschodniej Kubie. Na Kubie władze poinformowały o ewakuacji ponad 500 tys. osób z obszarów narażonych na silne wiatry i powodzie. Premier Bahamów Philip Davis zarządził ewakuację mieszkańców południowej i wschodniej części archipelagu.
Melissa jest 13. w tym roku cyklonem tropikalnym na Atlantyku, któremu nadano imię, piątym o statusie huraganu i trzecim huraganem piątej kategorii.
Już teraz Melissa jest w rankingu najpotężniejszych huraganów na Atlantyku - tuż przed Katriną, która w sierpniu 2005 r. dokonała potężnych spustoszeń na południowym wybrzeżu USA, zwłaszcza w Nowym Orleanie i okolicach. Pozostaje ona najkosztowniejszym huraganem na Atlantyku w historii - straty materialne oszacowano wówczas na 125 mld dolarów. Tyle samo wynosiły straty po przejściu huraganu Harvey w 2017 r. (PAP)
zm/ mms/
Fot. Depositphotos
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji