Młody człowiek, który trafia w tej chwili do stoczni, tak naprawdę ma minimalne szanse na „wychodowanie” sobie choroby zawodowej – powiedziała w rozmowie z portalem GospodarkaMorska.pl Małgorzata Bartoszewska-Dogan, p.o. dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Gdańsku. Podkreśliła, że obecnie wiedza pracodawców i pracowników na temat tego ryzyka jest dużo większa niż kilka lat temu. W całym 2016 r. w Polsce odnotowano 2 219 przypadków choroby zawodowej. Dla porównania, w 2001 r. było ich aż 6 007.
Zegarek najbogatszego pasażera "Titanica" sprzedany za 900 tys. funtów
Niezwykłe zabytki odkryte podczas remontu Żurawia
Thales inauguruje nowe centrum testowe dla fregat typu F126
Konferencja poświęcona morskiej flocie handlowej pod narodową banderą w murach Wydziału Nawigacyjnego UMG
20-lecie Polski w UE. Zwiedzanie latarń morskich 1 maja za złotówkę
Jak przetrwać i ratować na morzu? Ćwiczenia i badania na Bałtyku z udziałem studentów i pracowników uczelni morskich