Czy jest możliwe mieszkać na luksusowym statku? Storylines twierdzi, że tak

Firma Storylines chce wprowadzić do swojej oferty wyjątkowy statek wycieczkowy, oferując nie tylko podróż jako pasażer, ale też jako mieszkaniec.

MV Narrative ma służyć nie tylko rejsom turystycznym, ale też pełnić funkcję pływającego apartamentowca. Ta nowatorska, choć też ryzykowna inicjatywa ma zostać urzeczywistniona w 2025 roku. Statek jest obecnie budowany w chorwackiej stoczni w Splicie.

Jednostka ma mieć 225 metrów długości i 18 pokładów z 547 apartamentami o różnym standardzie. Będą wśród nich standardowe, jednopokojowe, z myślą o turystach, jak i mające od dwóch do nawet czterech pokoi, w sumie przewidziano 11 rodzajów. Największe mają mieć nawet 133 m2. Załoga obsługująca statek ma liczyć 450 osób. Zarówno na pasażerów jak i mieszkańców ma czekać szereg udogodnień w postaci m.in. trzech basenów, teatr, marinę, a także 20 barów oraz restauracji. Na statku znajdzie się także odpowiednie zaplecze medyczne, a także przestrzeń co-workingowa, powstała z myślą o mieszkańcach pracujących zdalnie (szczególnie do takich kierowana jest oferta). Przewidziane są także obiekty użyteczności publicznej, jak banki i szkoła.

Statek ma być nie tylko nowatorski pod względem oferty, ale też ma oferować szereg ekologicznych rozwiązań. Twórcom zależało pozostanie w zgodzie z ideą zrównoważonego rozwoju, wedle którego wiele firm z branży morskiej dąży do uczynienia swoich statków przyjaznymi dla środowiska, m.in. wprowadzając napęd wykorzystujący zielone paliwa. Z tego powodu na NV Narrative pojawi się napęd na LNG, a źródłem prądu mają być także panele fotowoltaniczne. Znajdujący się w ramach usług na pokładzie supermarket ma funkcjonować wedle zasady "zero waste". Owoce i warzywa, które będą w nim dostępne, zostaną wyhodowane w ogrodach umieszczonym na pokładzie.

Storylines planuje, że jej nowatorski wycieczkowiec-apartamentowiec ma odbywać długie, nawet paroletnie rejsy, podczas których są przewidywane kilkudniowe przystanki w portach, aby "mieszkańcy" mogli od czasu do czasu zejść na ląd. Przewiduje się też dla nich możliwość zapoznania się z kulturą miejsc, w których statek będzie się zatrzymywać.

Nowatorski charakter przedsięwzięcia może również budzić niepokój. Już wcześniej zdarzali się wycieczkowicze właściwie "żyjący" na tego typu statkach. Pozostaje tu kwestia uregulowania takiego wynajmu prawnie, a także nieprzewidzianych okoliczności, jak remont statku bądź przedłużający się pobyt w danym porcie. Pozostaje też kwestia dostosowania się ludzkiej psychiki do wieloletniego pobytu na statku, nawet jeśli warunki mają maksymalnie przypominać życie w budynku apartamentowym. Wynajem może być okresowy, lecz firma przewiduje w przyszłości oferty na cały okres eksploatacji statku, czyli blisko 60 lat, co jest bardzo długim czasem dla wycieczkowca. Tym bardziej, że wraz ze zmieniającymi się trendami oraz postępem technologicznym może się okazać, że jednostka może stać się z czasem przestarzała, wymagająca remontów i doposażania, a przy tym - na tle konkurencji - z czasem też coraz mniej atrakcyjna.

Pomimo ryzyka, Storylines nie zraża się tym i patrzy optymistycznie na cała inicjatywę, tym bardziej że ruszyła sprzedaż apartamentów i pojawiają się pierwsi chętni, chcący spróbować życia na morzu. Domyślne oferty dotyczą od kilku miesięcy do maksymalnie roku. Kosz pobytu planowany na lata ma oscylować od 1 mln do ponad 8 mln dolarów.