Pływająca baza nurkowa dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami powstała w Pile (Wielkopolskie). Według twórców przedsięwzięcia, platforma rehabilitacji nurkowej jest unikatowym rozwiązaniem w skali świata.

Projekt zrealizowało pilskie stowarzyszenie Krok po kroku HSA (Handicapped Scuba Association), zajmujące się rehabilitacją poprzez nurkowanie osób z różnymi niepełnosprawnościami.

Przedstawiciele stowarzyszenia podkreślają, że nurkowanie to nie tylko forma rehabilitacji ruchowej, ale i społecznej; osoba z niepełnosprawnością może w trakcie ćwiczeń nabyć umiejętności, których nie ma znacząca liczba osób sprawnych.

Unikatowa pływająca baza nurkowa bez barier powstała na jeziorze Płotki. To połączone dwa pontony stalowe, z których jeden jest zabudowany budynkiem z szatnią, toaletami, miejscem odpoczynku oraz z salą szkoleniową.

Obiekt został tak przygotowany, że zajęcia w nim mogą odbywać się przez cały rok i o dowolnej porze dnia. Zapewnia komfort cieplny dzięki systemom wentylacji, klimatyzacji i ogrzewania.

Zastosowano tam oświetlenie nawodne i podwodne, systemy kamer oraz systemy bezpieczeństwa tj. AED i system wzywania pomocy medycznej. Baza umożliwia także nurkowanie zimowe, w tym podlodowe, gdzie nurkowanie rozpoczyna się i kończy w pomieszczeniu.

"To unikatowa baza w skali świata. My zmienialiśmy jej projekt niemal do końca, by była ona jak najlepiej dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, odpowiednio zautomatyzowana i przyjazna uczestnikom zajęć. Przeprowadziliśmy szereg zajęć testowych z udziałem niepełnosprawnych – to oni mówili nam, co jeszcze trzeba zmienić" – powiedział PAP prezes stowarzyszenia Krzysztof Trawiński.

Baza została tak przygotowana, by bez problemu dostała się na nią osoba na wózku inwalidzkim.

"Część zewnętrzna służy do nurkowania, gdy na dworze jest ciepło. Zainstalowane tu urządzenia pozwalają włożyć osobę z wózka bezpośrednio do wody. Mamy tu ruchome dno o głębokości od 1,5 m do 6 metrów. Uczestnik zajęć ma tu warunki jak w specjalnych basenach nurkowych, ale pływają wokół nas setki ryb, mamy roślinność, jest zatopiona łódź, mały park jurajski. Ten podwodny świat jest przystosowany także do potrzeb osób niewidomych" – powiedział Trawiński.

Koszt powstania bazy przekroczył 1 mln zł. Cały obiekt powstał dzięki wsparciu firm i osób prywatnych.

Przedstawiciele pilskiego stowarzyszenia podkreślają, że dzięki rehabilitacji przez nurkowanie osoby niepełnosprawne mogą odkryć nieznane dotąd możliwości ruchowe własnego ciała, uwierzyć we własne siły i znaleźć nową drogę walki z ograniczeniami, które ich spotkały.

"Usamodzielniamy osoby, które były zamknięte w czterech ścianach. U nas robią coś, czego nie robi większość osób sprawnych. Osoby te uświadamiają sobie, że mogą być w czymś lepsze od przeciętnego Kowalskiego, który nigdy nie odważył się nurkować" – podkreślił Trawiński.

Jak dodał, rehabilitacja nurkowa wpływa na zdrowie psychiczne osoby z niepełnosprawnościami, poprawia stopień koncentracji, zmienia nastawienie do życia, wpływa na obniżenie poziomu stresu.(PAP)