Amerykanizacja projektów morskiej energetyki wiatrowej w Stanach Zjednoczonych będzie możliwa dopiero za kilka lat. Władze chcą wesprzeć rodzimy przemysł, ale na efekty zaangażowania lokalnych firm w łańcuchu dostaw będzie trzeba poczekać.

Gdy administracja prezydenta Joe Bidena zatwierdziła realizację pierwszej, wielkoskalowej morskiej farmy wiatrowej w Stanach Zjednoczonych (projekt Vineyard Wind, który ma zostać uruchomiony w 2023 roku i dostarczać prąd do 400 tys. domów w Nowej Anglii – przyp. red.) zwracała uwagę, że to początek nowego, ekologicznego przemysłu, który do końca dekady wygeneruje ponad 75 tys. miejsc pracy w USA.

Przedstawiciele przemysłu oraz eksperci nie kwestionują tej tezy. Zwracają uwagę, że przynajmniej przez pierwsze kilka lat większość miejsc w przemyśle produkcyjnym na potrzeby morskiej energetyki wiatrowej będzie znajdować się w Europie.

Deweloperzy projektów offshore wind planują, przynajmniej w początkowej fazie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w USA,  pozyskiwać elementy farm, w tym łopaty, wieże i inne komponenty z fabryk we Francji, Hiszpanii i innych krajach, zanim potencjalnie otworzą własne zakłady produkcyjne na amerykańskich wybrzeżach. Zdaniem ekspertów to efekt tego, że dostawcy muszą zobaczyć długą listę zatwierdzonych projektów w USA, wraz z jasnym zestawem zachęt regulacyjnych, takich jak federalne i stanowe ulgi podatkowe, zanim zdecydują się fabryki w Stanach Zjednoczonych. Ten proces może jednak potrwać kilka lat.

Może się zatem okazać, że klimatyczna ofensywa Bidena, który miał pokazać przeciwnikom politycznym, że odejście od paliw kopalnych w celu walki ze zmianami pozwoli na powstanie wielu miejsc pracy w sektorze czystej energii, które zamierza stworzyć, aby zrównoważyć straty w sektorze węglowodorów, może nastąpić dopiero długo po zakończeniu jego kadencji w Białym Domu.
Administracja Bidena ma ambicje, aby do 2030 roku w Stanach Zjednoczonych zbudowane zostały morskie farmy wiatrowe o łącznej mocy 30 GW, co przełoży się na powstanie ponad 77 tys. nowych miejsc pracy. Ponadto chce, aby projekty powstawały przy wykorzystaniu lokalnego łańcucha wartości. Stany Zjednoczone zobowiązały się do zapewnienia finansowania w wysokości 3 mld dolarów rocznie dla deweloperów projektów offshore wind oraz dostawców komponentów. Chce również wesprzeć realizację projektów związanych z infrastrukturą portową o wartości 230 mln dolarów.