Tak wygląda kotwica z Eagle S? Fińska policja przystąpiła do oględzin wyciągniętego z morza znaleziska

Służby poinformowały, że wciąż trwa dochodzenie w sprawie zerwania kabla w Zatoce Fińskiej, w ramach którego jest przeprowadzana jest analiza kryminalistyczna kotwicy zatrzymanego statku Eagle S. Tankowiec miał ją "zgubić" w trakcie rejsu. Została podniesiona z dna Bałtyku 6 stycznia br.

Jak poinformowała fińska policja, odnaleziona z udziałem szwedzkiego okrętu ratowniczego HswMS Belos kotwica ma około 4 metrów długości, 2,5 metra szerokości i waży 11 ton. Badanie techniczne ma posłużyć skupieniu się na pozyskaniu odpowiedzi, kiedy kotwica oderwała się od łańcucha. Miejsce, w którym znaleziono kotwicę, znajduje się w pobliżu tego, w którym fińskie władze poleciły tankowcowi Eagle S podniesienie ciągniętej po dnie kotwicy.

- Kotwica przechodzi badanie techniczne, w tym kroki mające na celu potwierdzenie, że należy ona rzeczywiście do tankowca Eagle S. Jeśli kotwica poluzowała się tylko podczas podnoszenia, prawdopodobnie mogła spowodować dalsze uszkodzenia infrastruktury dna morskiego. - wskazał Risto Lohi, inspektor śledczy z Krajowego Biura Śledczego.

Podwodne badania miały wykazać, że, że długość śladu przeciągania kotwicy na dnie morza wynosi około 100 kilometrów. Policja nadal je analizuje, przy czym zaprezentowana na ten moment interpretacja kolejności zdarzeń prowadzących do wyjaśnienia uszkodzeń na kotwicy ma być dla służb całkiem jasna pod względem technicznym, ale nadal pozostaje wiele technicznych nośników danych do przeanalizowania.

Departament Policji w Helsinkach kieruje operacją w Zatoce Fińskiej, a Straż Graniczna i Siły Obronne przyczyniają się do przeprowadzenia operacji. Krajowe Biuro Śledcze odpowiada za prowadzenie dochodzenia karnego. Podejrzewany przez nie tankowiec Eagle S, zatrzymany pod koniec grudnia ub. r., ma należeć do rosyjskiej "floty cieni", biorąc udział w omijaniu sankcji na ropę i inne produkty ropopochodne z Rosji. W dodatku jest podejrzewany o uszkodzenie który jak w Zatoce Fińskiej kabla elektroenergetycznego EstLink 2 oraz czterech kabli telekomunikacyjnych łączące Finlandię i Estonię. Jednostka w momencie zatrzymania realizowała kurs przez Zatokę Fińską z Petersburga w stronę egipskiego Port Said, z załadowaną rosyjską benzyną. W związku z podejrzeniami o udział w sabotażu statek został zatrzymany przez fińskie służby i obecnie znajduje się na wewnętrznym kotwicowisku w Porvoo, a kilkoro członków załogi otrzymało zakaz podróżowania. 

Jak wykazały oględziny statku, jednostka zbudowana w 2006 roku i mająca  229 metra długości, 32 metry szerokości oraz nośność 42010 GT nie nadaje się do dalszego użytkowania. Służby miały wykazać wiele uchybień i brak spełniania wielu międzynarodowych przepisów dotyczących bezpiecznego użytkowania statku, jak i transportu ładunku w postaci produktu ropopochodnego. W związku z tym pojawiają się pytania, czy jednostka w ogóle jeszcze wypłynie, a tym bardziej pod znakiem zapytania stoi kontynuacja przez nią pierwotnego rejsu do Egiptu, gdyż znajdująca się na niej benzyna także miała zostać zarekwirowana.

Na początku stycznia w rejon gdzie doszło do domniemanego uszkodzenia EastLink 2 wysłano, obok szwedzkiego okrętu HsWMS Belos także fińskie okręty, przeciwminowy typu Katanpää, MHC Vahterpää (42) i pomocniczy Hylje (799), przeznaczony do działań w zakresie ochrony środowiska i obsługiwany przez załogę cywilną. Misję sił morskich wspierają zespoły nurków, personel lądowy oraz lotniczy, zapewniające rozeznanie obrazu sytuacji morskiej i analizy pozyskanych danych. Za całą operację odpowiada Departament Policji w Helsinkach przy współpracy ze Strażą Graniczną (Rajavartiolaitos).