Agencja Bloomberg donosi, że duński potentat wiatrowy Ørsted opracowuje obecnie plan naprawy uszkodzonych kabli, którymi przesyłana jest energia z morskich farm wiatrowych. Niedawno okazało się, że niektóre z nich są uszkodzone, a naprawa może być bardzo kosztowna.
Agencja wskazuje, że spółka obecnie poszukuje doraźnych rozwiązań, które pomogłyby uniknąć kosztownych napraw podmorskich kabli instalowanych w ramach morskich farm wiatrowych.
Wcześniej media donosiły, że koszt napraw zdiagnozowanych uszkodzeń sięga 500 mln dolarów. Okazało się, że kable w 10 morskich farmach wiatrowych wymagają naprawy oraz wymiany, ponieważ na skutek permanentnego ocierania się o skały doznały uszkodzeń. Akcje spółki w tym dniu spadły o 6,7 proc. Warto dodać, że według wcześniejszych metod instalacji kabli, były one ulokowywane na dnie morskich, często na powierzchni skał bez żadnego zabezpieczenia lub z niewystarczającym zabezpieczeniem. Obecnie są one (w zależności od warunków dna morskiego), zakopywane na odpowiednie głębokości albo kładzione na dnie morza z zainstalowaną osłoną. Na tą osłonę wtedy kładzie się kamienie w celu jej stabilizacji.
Prace na dnie morza
Bloomberg informuje, że Duńczycy rozważają plan wysyłania nurków na dno morza, które naprawiłyby kable, instalując specjalistyczne osłony.
– To prawie jak bandaż, który stabilizuje i chroni kabel – powiedział dyrektor generalny Mads Nipper w wywiadzie do mediów. Do stabilizowania kabli będą służyły także skały, gdzie będzie kładziona kolejna warstwa kamieni. Faza druga będzie obejmowała naprawę lub wymianę uszkodzonych kabli, co ma nastąpić na przełomie 2022 i 2023 roku.
Problem będzie dotyczył najprawdopodobniej nie tylko farm duńskiej firmy. Ørsted posiada zdecydowanie najwięcej działających morskich farm wiatrowych na świecie, z ponad 7 GW mocy zainstalowanej. Obecnie podczas realizacji budowy farm Hornsea Two oraz Changhua 1 i 2a, firma ponownie stabilizuje połączenia podmorskie. - Około 90 proc. morskich farm wiatrowych na świecie wykorzystuje ten sam model instalacji połączeń, który doprowadził do uszkodzenia kabli - inne firmy mogą mieć podobny problem – wskazuje Fraser McLachlan, dyrektor generalny GCube Underwriting.
H2POLAND: wodór jest wielką szansą, ale też zagadką
U brzegów Namibii odkryto jedno z największych złóż ropy naftowej
Wodór stworzy rynek wart 1,4 bln dolarów rocznie
Spółka MidOcean Energy należąca do EIG przejmuje 20% udziałów w Peru LNG
Gaz-System: kierunki rozwoju to biometan, wodór i CO2
Morskie farmy wiatrowe Bałtyk z nową identyfikacją wizualną i serwisem internetowym