Morskie turbiny wiatrowe wyprodukowały w Belgii w ubiegłym roku rekordową ilość energii elektrycznej. Turbiny wiatrowe znajdujące się na belgijskiej części Morza Północnego odpowiadały za 10,2 procent całkowitego zapotrzebowania kraju - podaje dziennik „Het Laatste Nieuws”.
Z informacji gazety, która powołuje się na branżową organizację Belgian Offshore Platform, stowarzyszenie inwestorów i właścicieli farm wiatrowych na belgijskim Morzu Północnym wynika, że pozyskana energia zaopatruje w prąd 2,3 miliona belgijskich rodzin.
Fakt, że turbiny wiatrowe wyprodukowały 10,2 procent zapotrzebowania kraju na energię elektryczną, plasuje Belgię w europejskiej czołówce. Najwięcej energii w ten sposób pozyskują w Europie - Dania (25 proc.), Wielka Brytania (15 proc.), Holandia (7 proc.) i Niemcy (5 proc.).
Andrzej Pawluszek
apa/ fit/
Łopaty i gondole turbin wiatrowych pojechały z portu w Kłajpedzie w głąb kraju
Baltic Hub: baza instalacyjna dla morskich farm wiatrowych będzie pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
Ruszyła sprzedaż biletów na II edycję konferencji Green Energy Tricity
Elektrownia atomowa na Pomorzu opóźniona? Otwarcie dopiero w 2040 roku
Tauron planuje rozwijanie mocy wytwórczych tak na lądzie, jak i na bałtyckim szelfie
19. Konferencja PSEW2024 odbędzie się już w czerwcu