Kontenerowiec Maersk Cadiz o ładowności 4,5 tys. TEU został zaatakowany przez piratów na drodze z Tema w Ghanie do Kiribi w Kamerunie.
Obecnie w pobliżu zdarzenia pojawiły się jednostki nigeryjskiej marynarki wojennej oraz statki eskortujące. Potwierdzono, że cała załoga licząca 21 osób jest bezpieczna, a statek zabezpieczony.
Najnowsze doniesienia o wejściu na pokład mają miejsce po fali ataków w Zatoce Gwinejskiej w ciągu ostatnich pięciu tygodni.
- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni zwiększonym zagrożeniem bezpieczeństwa wynikającym z ataków zbrojnych na statki handlowe w tym regionie. Tym razem mieliśmy szczęście, a nasza załoga na Maersk Cadiz jest bezpieczna. Jednak ryzyko osiągnęło poziom, w którym władze lokalne i społeczność międzynarodowa muszą podjąć działania, aby skutecznie poradzić sobie z tą niedopuszczalną sytuacją - mówi Palle Laursen, dyrektor techniczny A.P. Moller - Maersk.
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?
W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"