pc
Co najmniej 30 osób, w tym piłkarze i kibice drużyny z regionu Buliisa, poniosło śmierć w wyniku zatonięcia łodzi na Jeziorze Alberta w Ugandzie. Na pokładzie było 45 osób. Zdaniem policji do wypadku doszło, gdy większość z nich znalazła się po tej samej stronie łodzi.
Przedstawiciel policji John Rutagira powiedział agencji AFP, że wielu pasażerów było pod wpływem alkoholu jeszcze przed wejściem na pokład. Podczas rejsu śpiewano piosenki mające zmotywować piłkarzy, którzy mieli rozegrać spotkanie w regionie Hoima.
Według doniesień mediów, m.in. BBC, wypadek przeżyło 15 osób. Służbom ratunkowym w akcji pomagały kutry rybackie.
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku